CPK: Jakiej kolei chce PKP?

O co ten spór?

W trakcie prac nad projektem budowy nowego megalotniska Mikołaj Wild, pełnomocnik ds. CPK niejednokrotnie podkreślał wagę kolei jako środka transportu zapewniającego sprawny dojazd do nowego portu. W tym samym czasie Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa (MIB) wznowiło dyskusję o zasadności budowy sieci Kolei Dużych Prędkości (KDP). To w naturalny sposób przyczyniło się do spekulacji o tym, czy w ramach projektu lotniskowego powinno budować się także szybką kolej.

Jednak to nie zakres prac kolejowych i maksymalne prędkości są główną przyczyną sporu i osią konfliktu. Projekt CPK miał bowiem powstawać poza wiedzą ministra Adamczyka i PKP, którzy nie wiedzieli nic o tym, że znajdzie się w nim także infrastruktura kolejowa. Co więcej, zaskoczeniem było także zaproponowanie rozwiązania polegającemu na powierzeniu realizacji części kolejowej przedsięwzięcia spółce celowej bez udziału PKP. 

Tego oczekuje PKP

Ministerstwo oraz Grupa PKP są zdania, że istniejące podmioty doskonale sobie poradzą z budową niezbędnej infrastruktury kolejowej. – MIB wyraża przekonanie, że GDDKiA i PKP PLK są gotowe wziąć na siebie wysiłek inwestycyjny dotyczący realizacji inwestycji drogowych i kolejowych, towarzyszących budowie CPK – wyjaśniał niedawno Szymon Huptyś, rzecznik ministerstwa.

– Dyskusje na poziomie rządu się toczą. Poszczególne spółki Grupy PKP przygotowują się do inwestycji analizując różne warianty – zapewnia Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP SA. Dodaje przy tym, że preferowanym przez PKP PLK rozwiązaniem są prędkości w granicach 200-230 km/h. – Odrzucamy pomysł 160 km/h, bo to byłoby już zbyt archaiczne – dodaje. Podkreśla także, że PKP PLK mają duże doświadczenie w prowadzeniu inwestycji i jako jedyne będą w stanie infrastrukturę zbudować oraz później nią zarządzać.

Mamiński zauważa także, że krajowi producenci taboru będą w stanie sprostać wyzwaniu jakim będzie dostarczenie pojazdów mogących rozwijać prędkości do 230 km/h. – Taki „super expres” jadący powyżej 200 km/ jest w zasięgu naszego przemysłu, a to na jego rozwoju nam przecież zależy – dopowiada prezes PKP SA.

Nie ma to jednak oznaczać rezygnacji z pomysłu budowy sieci kolei jeszcze większych prędkości. – KDP należy budować pod warunkiem, że będzie to inwestycja szersza niż tylko sam Y. To infrastruktura, którą trzeba budować po nowym śladzie z uwzględnieniem połączeń z innymi państwami, w szerokim kontekście komunikacyjnym całego kraju – mówi Mamiński.

Kiedy decyzja?

Żaden z naszych rozmówców nie chciał wypowiadać się na temat przewidywanego terminu podjęcia decyzji o budowie CPK oraz najbardziej prawdopodobnym wariancie dowozowej infrastruktury kolejowej. Rozmowy w zaciszu ministerialnych gabinetów ciągle trwają, a kolejarze nie zamierzają składać broni.

Centralny Port Komunikacyjny ma powstać w gminie Baranów koło Żyrardowa i zostać uruchomiony już za 10 lat. Gigantyczne lotnisko, o planowanej przepustowości przekraczającej nawet 100 mln pasażerów w ciągu roku, ma kosztować ponad 30 mld zł. Informacje na temat ewentualnego finansowania projektu wciąż nie są znane. Jak wiadomo, pierwsza faza inwestycji ma kosztować od 31 do 35 mln zł.