Budowa centralnego węzła komunikacyjnego w Stanisławowie w gminie Baranów może być dla polskiej kolei szansą na znaczne zwiększenie przewozów pasażerskich i towarowych. Realizacja tak skomplikowanego przedsięwzięcia wymaga jednak od wszystkich zainteresowanych stron wysokich kompetencji – uznali uczestnicy dyskusji na temat flagowej inwestycji komunikacyjnej najbliższej dekady. Podkreślono potrzebę zaprojektowania portu z myślą nie o obecnych, lecz o przyszłych standardach w transporcie.
Według prezesa PKP PLK Ireneusza Merchla CPK wpisuje się w strategię narodowego zarządcy infrastruktury oraz potrzeby branży. – Plan budowy nowego węzła kolejowego, wraz z wartymi już ponad 22 mld zł pracami realizowanymi w ramach Krajowego Programu Kolejowego, gwarantuje, że zapotrzebowanie na moce produkcyjne dostawców infrastruktury utrzyma się jeszcze długo – ocenił Merchel.
PLK: Pociągiem do CPK do 2 godzin? To realne
Odnosząc się do słów pełnomocnika rządu do spraw CPK Mikołaja Wilda (Wild stwierdził, że z niemal każdego dużego miasta w Polsce powinien być możliwy dojazd do CPK koleją
w czasie nieprzekraczającym 2 godzin), prezes PKP PLK zadeklarował, że nie przerażają go takie oczekiwania. – W ostatnim roku został powołany zespół do spraw możliwości połączenia dużych ośrodków pociągami z prędkością znacznie większą, niż obecna. Wstępnie wytypowano ok. 1500 km linii, na których niewielkie zmiany konstrukcyjne pozwoliłyby na jazdę 200-250 km/h – poinformował.
Prezes zauważył jednak, że w budowie nowych linii obsługujących port problemem może okazać się sąsiedztwo Kampinoskiego Parku Narodowego. Zdaniem Merchla do CPK mogą obsługiwać zarówno pociągi dedykowane tylko do tego celu, jak i przelotowe. Wśród nich mogą znaleźć się połączenia Kolei Dużych Prędkości, choć według prezesa PLK przemyślenia wymaga jej przebieg. – Poprzednio planowana linia KDP „Y” nie uwzględniała potencjału Śląska, Małopolski i Trójmiasta – powiedział (należy jednak przypomnieć, że plany budowy „Ygreka” uwzględniały
połączenie go z Centralną Magistralą Kolejową poprzez zmodernizowaną linię nr 25).
Nie tylko ruch pasażerski
– To, że Centralny Port nie będzie miał wyłącznie charakteru lotniczego, jest dla całego polskiego kolejnictwa bardzo ważne – stwierdził prezes zarządu PKP S. A. Krzysztof Mamiński. Polscy producenci nie są dziś jeszcze w stanie zapewnić taboru rozwijającego prędkości przewidziane jako docelowe dla najszybszych pociągów obsługujących CPK, należy więc już zacząć rozwijać w tym kierunku krajową myśl techniczną. Obsługa tak dużego obiektu będzie jednak oznaczała nie tylko miliony potencjalnych pasażerów, ale także ogromne możliwości w zakresie przewożenia towarów. – Już przy projektowaniu trzeba uwzględniać duże wyzwanie, jakim będzie połączenie lotniczego cargo z transportem kolejowym – wskazał.
Z tezą o potrzebie wykorzystania CPK także dla potrzeb przewozów towarowych zgodził się Jash Bansidhar z firmy Advantech. – Dla kolei na rynku logistycznym jest wiele miejsca między transportem morskim a lotniczym. Polska może stać się mostem z Azji do reszty Europy Środkowo-Wschodniej, a jest to region o dużym potencjał w e-commerce. Polskie marki już dziś są w Azji bardzo cenione – podkreślił. – CPK to projekt nie na dziś, ale na jutro. Jedną z kluczowych przewag Polski może stać się ambicja rządu i społeczeństwa, a także zorientowanie na klienta. Choć nasza firma dostarcza systemy IT i rozwiązania obliczeniowe, należy pamiętać, że to nie technologia prowadzi do sukcesu – dodał przedstawiciel Advantech.
PwC: Nie oszczędzać na przygotowaniach
Według najnowszych prognoz ruch lotniczy na świecie wzrośnie do 7,8 mld pasażerów rocznie. – To dobrze, że Polska chce przygotować się do tego wyzwania. Lotnisko Chopina osiągnie wkrótce granicę przepustowości, a nie może samo stać się globalnym hubem – przypomniała Anca Apahidean z International Air Transport Association. Zdaniem przedstawicielki organizacji Polska jako kraj w centrum regionu powinna wypracować strategię wspólnie z innymi krajami Europy Środkowo-Wschodniej oraz wypracować model współpracy z istniejącymi lotniskami i z liniami lotniczymi.
– W roku 2050 według prognoz 75% infrastruktury będzie składać się z elementów dziś nieistniejących. Aby projekt CPK osiągnął sukces, należy prowadzić go interdyscyplinarnie. Projekty zakończone porażką mają kilka cech wspólnych, a jedną z nich jest niedoszacowanie stopnia skomplikowania, odbijające się potem na koordynacji prac i harmonogramie – stwierdziła Agnieszka Gajewska z PwC. Kluczowe znaczenie ma etap przygotowania – częstym błędem jest chęć pójścia na skróty. Konieczne jest dobre strategiczne planowanie i właściwe umieszczenie inwestycji na „mapie aspiracji” kraju. Bardzo ważny jest jasny proces decyzyjny – musi istnieć centrum z odpowiednim umocowaniem i kompetencjami oraz organ monitorujący, jednak przy zachowaniu równowagi między decyzyjnością a podejściem konsultacyjnym.
Według przedstawicielki firmy doradczej lotnisko musi być zaprojektowane tak, by odpowiadało nie tylko obecnym wymogom użytkowników, ale i tym, które będą standardem w lotnictwie za 10 lat. – Tyle właśnie potrwa realizacja w najlepszym scenariuszu. Po drodze czekają nas zmiany związane, między innymi, z postępem technologicznym. Wizja musi być więc elastyczna, ale długofalowa i na tyle stabilna, by przetrwać próbę czasu – dodała Gajewska.
Debata na temat budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego i roli kolei w jego obsłudze była częścią zorganizowanego w Łodzi Kongresu Rozwoju Transportu.