Łódź Airport chce wspomóc Lotnisko Chopina. Midera: Mamy wielki potencjał

Władze łódzkiego lotniska pozytywnie patrzą w przyszłość. Po udanych rozmowach z Rainbow Tours, w przyszłym roku z Łodzi wystartują połączenia do Bułgarii. – Zgłaszają się do nas tour operatorzy. To musi następować powoli. W tym sezonie pokażemy jeden kierunek, drugi, a później ruszą kolejne – zapowiada w rozmowie z portalem Rynek Lotniczy, prezes lotniska, Anna Midera.

Jak podkreśla, port lotniczy ma bardzo duży potencjał. Port Lotniczy Łódź już teraz może przyjąć 1,5 mln pasażerów. Jak dodaje Anna Midera, mimo, że obecnie w ciągu roku odprawia się w Łodzi 240 tys. podróżnych, w przeciągu kolejnych 5 lat port lotniczy będzie obsługiwał 500 tys. pasażerów rocznie.

Prezes łódzkiego lotniska podkreśla, że do roku 2022, kiedy zostanie otwarta obwodnica miasta, potencjał dla lotniska wyniesie 16 mln pasażerów. – Lokalizacja naszego lotniska jest wręcz perfekcyjna, chodzi tylko o ofertę. Jeżeli będziemy mieć linię lotniczą u siebie, to one będą przyciągały pasażerów w dwie strony – zaznacza Midera.

Ale to nie koniec, bowiem łódzki port lotniczy ma aspiracje na wiele więcej. – Jesteśmy w stanie od zaraz pomóc problemom Lotniska Chopina – podkreśla w rozmowie z nami Anna Midera. – Wykorzystując okoliczności przyrody, które się wydarzają – czyli np. problem z remontem pasa na lotnisku w Modlinie – jesteśmy najbliższym miejscem, które może pomóc. Jeżeli dodatkowo zamknie się możliwość przyjmowania lotów nocnych na Lotnisku Chopina, my też jesteśmy potencjalnym miejscem, by pomóc Wizz Airowi czy czarterom. Jesteśmy trzecim pod względem wielkości miastem, ośrodkiem naukowym i ośrodkiem biznesu – dodaje Midera.

Wszystkie dane dotyczące możliwości Łódź Airport, przez prezydent miasta, Hannę Zdanowską, zostały już przekazane ministrowi Mikołajowi Wildowi. Co dalej? – Pan minister Wild na razie wsłuchuje się w głosy, dlatego nie mamy na razie bezpośredniego odzewu. Wiadomo jednak, że takie decyzje nie zapadają natychmiast – podkreśla Anna Midera.