Polskie Linie Lotnicze LOT podsumowały regionalne połączenia do Izraela. Loty z lotnisk krajowych do Tel Awiwu cieszą się sporą popularnością co, jak przekonuje przewoźnik, daje podstawy biznesowe do rozszerzania oferty i dalszego inwestowania w ten kierunek. Jeszcze w tym roku LOT ma ogłosić następne bezpośrednie połączenie do Izraela z kolejnego polskiego miasta.
Z danych za 10 miesięcy tego roku wynika, że PLL LOT przewiozły między Polską a Izraelem około 150 tys. pasażerów, czyli o 2,5 raza więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego. W roku 2017 narodowy przewoźnik zaproponował na trasie Warszawa – Tel Awiw najwięcej połączeń i zarazem najwięcej dostępnych foteli spośród wszystkich linii lotniczych wykonujących połączenia między tymi dwoma miastami. Tym samym Izrael stał się jednym z bardziej popularnych kierunków wakacyjnych i podróżniczych ostatnich kilku miesięcy.
Siatka połączeń się rozbudowujeW czerwcu tego roku LOT otworzył połączenia do Tel Awiwu z czterech polskich lotnisk regionalnych: Lublina, Gdańska, Poznania i Wrocławia. Z Wrocławia i Lublina do Izraela polecimy dwa razy w tygodniu, natomiast z Poznania i Gdańska – raz w tygodniu.
Z kolei od czerwca 2018 roku narodowy przewoźnik zwiększy częstotliwość lotów do Tel Awiwu ze stołecznego Lotniska Chopina, do aż 13 tygodniowo. Przewoźnik dołożył bowiem dodatkowy rejs w ciągu dnia w sześć z siedmiu dni tygodnia, dzięki czemu ze stolicy Polski do Tel Awiwu można polecieć dwa razy dziennie. Lot trwa ok. 3,5 godziny.
W sumie narodowy przewoźnik obsługuje w tym momencie 19 połączeń tygodniowo pomiędzy Polską a Izraelem. Jak dodaje PLL LOT w komunikacie, jeszcze w tym roku ogłoszone zostanie następne bezpośrednie połączenie do Izraela z kolejnego polskiego miasta.
Jeszcze więcej pasażerówO sukcesie połączeń do Izraela może świadczyć wypełnienie samolotów, które na tej trasie wyniosło średnio 88%. Jak podkreśla przewoźnik, oznacza to „wypełnienie z naddatkiem oczekiwań biznesowych, dotyczących tej trasy”. Najwyższy czynnik wypełnienia samolotów notuje się na trasach odbywających się z Wrocławia i Gdańska.
Maszyny LOT-u, obsługujące połączenia na Bliski Wschód, to Boeingi 737-800 i 737-400. Już na wiosnę 2018 roku z Warszawy do Tel Awiwu będzie można polecieć niedawno
odebranym przez PLL LOT Boeingiem 737 MAX 8, który, według prezesa polskich linii lotniczych, Rafała Milczarskiego, jest obecnie najnowocześniejszym samolotem wąskokadłubowym średniego zasięgu.
Pierwszy B737 MAX 8 dotarł do Warszawy 2 grudnia, kolejny ma przybyć do Polski jeszcze w tym roku. W sumie przewoźnik zamówił 6 egzemplarzy MAX-a, które mają pojawić się we flocie LOT-u do 2019 roku. Docelowo wśród maszyn polskich linii lotniczych ma być co najmniej 15 sztuk MAX-ów do obsługi tras krótkiego i średniego zasięgu.
Nie pierwsze takie połączenieHistoria polsko-izraelskich połączeń lotniczych sięga lat 30. ubiegłego wieku. W kwietniu 1937 roku LOT uruchomił bowiem linię z Helsinek przez Warszawę i Ateny do Lyddy (Tel Awiw).
Było to najdłuższe połączenie lotnicze w Europie, o łącznej długości 4,3 tys. km. Liczący prawie 1,7 tys. km odcinek z Warszawy do Aten był wykonywany w godzinach nocnych i trwał przez 6 godzin.