Po otwarciu Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie w 2027 roku, Lotnisko Chopina zostanie zamknięte dla lotów pasażerskich, w tym czarterowych i będzie mogło posłużyć samolotom wojskowym. – Budowa nowego portu oznacza zamknięcie Lotniska Chopina – powiedział Mikołaj Wild, pełnomocnik ds. budowy CPK. Stołeczne Lotnisko Chopina, którego wyczerpująca się przepustowość wymieniana jest jako najpoważniejszy argument za budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, zostanie zamknięte dla ruchu pasażerskiego po otwarciu CPK w Baranowie – potwierdził w programie „Głos Regionów” na antenie TVP3 minister Mikołaj Wild, pełnomocnik ds. budowy CPK.
Czartery jednak na CPK
Prace projektowe nad nowym, wielkim hubem komunikacyjnym mają potrwać do 2021 roku. – Kolejne sześć lat to prace budowlane i przygotowanie do przeniesienia ruchu cywilnego z portu Chopina do Portu Solidarności. Budowa nowego portu oznacza zamknięcie Lotniska Chopina – dodał Mikołaj Wild.
Jednak Lotnisko Chopina nie zostanie zlikwidowane, jak zakładał jeden z wariantów. Niewykluczone, że z Okęcia będą mogły startować samoloty wojskowe. – Wszystko zależy od porozumienia i ustaleń z Ministerstwem Obrony Narodowej – powiedział w rozmowie z portalem Rynek Lotniczy Mikołaj Wild. Nie jest natomiast prawdą informacja, która przedostała się do mediów, jakoby Lotnisko Chopina po 2027 roku obsługiwało ruch czarterowy. – Czartery są częścią ruchu pasażerskiego i będą obsługiwane na CPK – wyjaśnił minister w rozmowie z naszym portalem.
Lotnisko Chopina nie takie potrzebne
Jak stwierdził biorący udział w rozmowie Mariusz Szpikowski, dyrektor Państwowych Portów Lotniczych – spółki, która jest właścicielem warszawskiego lotniska im. Fryderyka Chopina – CPK będzie lepiej skomunikowany z centrum i dzielnicami Warszawy oraz pozostałymi miejscowościami, niż ma to obecnie miejsce na Lotnisku Chopina. – Obecnie posiadamy sieć kolei i dróg, które nie są ze sobą połączone w jeden organizm – dodał Szpikowski.
Podobnego zdania był Piotr Samson, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego. – Po zbudowaniu CPK będziemy jednym z głównych graczy, wejdziemy do pierwszej ligi światowej. Obecnie żaden z portów lotniczych w Polsce nie posiada takiej infrastruktury która by nam pozwoliła wejść piętro wyżej – zachwalał budowę megalotniska.
Potrzebne jest nowe lotnisko
Maksymalna przepustowość Lotniska Chopina jest szacowana na 24 mln pasażerów rocznie. W roku ubiegłym przez port lotniczy przeszło 13 mln pasażerów. Lotniska nie da się jednak rozbudować, w czym przeszkadza południowa obwodnica Warszawy. Port boryka się również z coraz większymi kwotami odszkodowań dla okolicznych mieszkańców. Kolejnym ograniczeniem dla stołecznego portu
Centralny Port Komunikacyjny ma być gotowy w roku 2027. Pierwszy terminal jest szacowany na 50 mln pasażerów. Prognozy ULC-u potwierdzają założenia władz o stale rosnącym ruchu lotniczym: do 2035 roku polskie lotniska mają obsługiwać rocznie ponad 94 mln pasażerów, czyli trzy razy więcej niż w roku ubiegłym. 2017 rok porty lotnicze powinny zamknąć liczbą 39 mln odprawionych pasażerów.