Ryanair: Pilotów nam nie brakuje

Michał Szymajda, Rynek Lotniczy: Jakie są powody anulowania lotów, które obecnie dotykają tysiące pasażerów, także w Polsce?

Olga Pawlonka, szef sprzedaży i marketingu Ryanair w Europie Środkowej: Skumulowały nam się urlopy pod koniec sezonu, przez całe lato lataliśmy bez problemu, jednak teraz nie mamy innej możliwości, jak wysłać część załóg na urlop.

Na razie mówicie o 6 tygodniach, kiedy latanie Ryanairem będzie utrudnione. Czy na tym się zakończy?

Tak, niewielka część lotów będzie odwoływana przez 6 tygodni. Nic nie wiem na temat tego, by loty miały być odwoływane po tym terminie. Poradzimy sobie z problemem w tym czasie.

Norwegian potwierdził jednak, że tylko w tym roku przeszło do niego z Ryanaira ponad 140 pilotów. Prawdziwą przyczyną waszych problemów nie jest brak załóg?

Nie mam wiedzy a propos tego, że brakuje nam załóg. Posiadamy pilotów do realizacji siatki połączeń, czego dowodem jest pełna realizacja połączeń w sezonie letnim.

Czy pani zdaniem obecna sytuacja nie wpłynie na kondycję finansową Ryanaira, który do tej pory notował rekordowe zyski?

Obecna sytuacja nie powinna mieć wielkiego wpływu na nasze finanse, a na pewno nie zachwieje naszą kondycją finansową. Przypomnę, że w zeszłym roku linie zanotowały prawie 1,3 mld zysku netto.

W jaki sposób wyznaczacie loty, które nie zostaną zrealizowane? Jest w tym jakaś logika?

Tak. Odwołujemy te loty, gdzie mamy pewność, że większość pasażerów uda się przesadzić do innych naszych samolotów w ten sam dzień lub np. dzień później, na loty które odbywają się w tym samym lub podobnym kierunku. W ostateczności proponujemy połączenie z przesiadką. Odwołania dotyczą więc przede wszystkim dużych baz naszych linii, np. takich jak Dublin czy lotniska w Londynie.

Co może zrobić pasażer, któremu odwołuje się lot?

Przede wszystkim pasażerowi zostanie zaproponowany lot alternatywny. Nasi konsultanci doradzają pasażerom najkorzystniejsze rozwiązania. W wypadku, kiedy pasażer nie zdecyduje się na lot z nami, wypłacimy mu zwrot kosztów.

W razie odwołania lotów pasażer ma jednak prawo domagać się od was wypłaty odszkodowania zgodnie z prawem unijnym. Będziecie działać zgodnie z literą europejskiego prawa?

Oczywiście, działamy w Europie i obowiązuje nas unijne prawo.

Czy obecne anulacje nie są zapowiedzią tego, że waszych ambitnych planów zimowych i letnich po prostu nie da się zrealizować?

Siatka zimowa nie jest zagrożona. Ryanair otworzy 40 nowych kierunków, które ruszą z końcem października. Uspokajam – letnia siatka połączeń na 2018 rok także nie jest zagrożona.