18 proc. wzrost liczby pasażerów rok do roku i wynik sięgający ponad 4,3 mln osób – to statystyki polskich portów lotniczych za lipiec 2017 roku. Spadki odnotowały jedynie trzy polskie porty – w Bydgoszczy, Łodzi i Radomiu.
Największy wzrost spośród największych polskich lotnisk odnotował port w Katowicach – ruch wzrósł tu o 23,9 proc. rok do roku, a lotnisko odnotowało 539 tys. podróżnych. Wzrost udało się osiągnąć zarówno w ruchu czarterowym, jak również regularnych – w obu segmentach rósł on w ubiegłym miesiącu rekordowo.
Imponujący wzrost, bo o 23,7 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca roku ubiegłego, odnotowało stołeczne
Lotnisko Chopina. W lipcu odprawiono tu 1,7 mln pasażerów, co daje niemal 40 proc. całego ruchu krajowego. Stołeczny port swój wynik zawdzięcza Wizz Airowi, który pod koniec czerwca i na początku lipca uruchomił stąd 7 nowych połączeń. Wizz Air jest jednocześnie drugim co do wielkości przewoźnikiem w warszawskim porcie. Pierwszy przewoźnik, czyli PLL LOT zwiększył swoje oferowanie o ponad 23 proc.
Dobry wynik odnotowało również
lotnisko w Krakowie, osiągając wzrost o 13,2 proc. (553 tys. obsłużonych pasażerów). To ostatni port, któremu udało się przekroczyć liczbę pół miliona pasażerów obsłużonych w ciągu jednego miesiąca.
Pozostałe porty lotnicze radziły sobie niemniej dobrze.
Lotnisko we Wrocławiu odnotowało 22,3 proc wzrostu, obsługując 315,5 tys. pasażerów. Porty
w Modlinie i
Poznaniu rosły w nieco mniejszym tempie, obsługując odpowiednio 271,3 tys. i 226,9 tys. pasażerów (wzrost o 1,7 proc. w przypadku Modlina, i o 1,5 proc. w przypadku Poznania).
Największy wzrost w ubiegłym miesiącu odnotowało
lotnisko w Babimoście, które wzrosło w stosunku do ubiegłego roku o 182 proc., obsługując 1,7 tys. pasażerów. Taki wzrost to zasługa PLL LOT, które zastąpiły linie Sprint Air na trasie do Warszawy. Dużym wzrostem może pochwalić się również
port w Szczecinie, który urósł o 26,7 proc., obsługując niemal 60 tys. osób.
Ponadto na uwagę zasługuje również wynik
lotniska w Lublinie, gdzie odnotowano 16,2 proc. wzrost i obsłużono 45,6 tys. pasażerów.
W Rzeszowie przyrost był nieco mniejszy – bo o 8,8 proc. Podkarpackie lotnisko obsłużyło w lipcu 71,8 tys. pasażerów.
Ujemny wynik odnotowały
porty w Bydgoszczy (spadek o 6,8 proc. do 34,5 tys. obsłużonych pasażerów),
Łodzi (spadek o 26,6 proc. do 16,5 tys. pasażerów) oraz Radomiu (spadek o 26,7 proc. do 1,1 tys. pasażerów). W przypadku tego ostatniego portu warto również odnotować, że obsłużono tu najmniejszą liczbę pasażerów w kraju – mniejszą, niż na lotnisku w Babimoście, które do tej pory było liderem w tej niechlubnej kategorii.
Nie znamy statystyk lotnisk w Olsztynie-Mazurach oraz Gdańsku. To ostatnie lotnisko zrezygnowało z publikowania comiesięcznych statystyk na rzecz zbiorczych wyników, podawanych co pół roku.