Kierowana przez byłego prezesa LOT-u Kenya Airways zainaugurowała bezpośrednie połączenia stolicy Kenii, Nairobi, z Nowym Jorkiem. Kenijski narodowy przewoźnik jest pierwszą i na razie jedną linią realizującą loty z Afryki Wschodniej do „Wielkiego Jabłka”.
Lot o długości niemal 6400 mil morskich od największego miasta Kenii do największego miasta Stanów Zjednoczonych zakończył się w poniedziałek nad ranem i prócz wschodzącego słońca powitała go zwyczajowa kurtyna wodna. Symbolicznym, acz przypadkowym, wydarzeniem było zaparkowanie samolotu na JFK obok airbusa A340-600 południowoafrykańskich linii lotniczych, największego lokalnego konkurenta Kenya Airways.
Na co liczą linie O randze wydarzenia dla kenijskiego przewoźnika świadczy fakt, że jednym z pasażerów lotu był prezydent państwa Uhuru Kenyatta. Afrykański kraj wiąże spore nadzieje z otwartym właśnie połączeniem.
Z jednej strony obywatele USA stanowili najwięcej zagranicznych gości w Kenii zarówno w 2016, jak i 2017 r. Dochody z turystyki są główną składową całości dochodów płynących z sektora usług, który stanowi około połowy PKB Kenii. Z drugiej zaś potencjalnymi pasażerami jest licząca 223 000 diaspora przedstawicieli państw Afryki Wschodniej, którzy zamieszkują Nowy Jork. USA jest też trzecim co do wielkości partnerem handlowym Kenii w eksporcie. Republika położona nad Oceanem Indyjskim jest postrzegana jako centrum finansowe, komunikacyjne i transportowe wschodniej i środkowej Afryki.
Lotnisko im. Jomo Kenyatty jest lokalnym węzłem komunikacyjnym, z którego flota boeingów 737 i embraerów E190 operuje na popularnych kierunkach jak Kilimandżaro, Zanzibar i Wodospady Wiktorii. Sebastian Mikosz przyznał jednak w rozmowie z serwisem AirlineGeeks, że port potrzebuje dużych inwestycji, by mieć szansę stać się hubem transportowym o znaczeniu globalnym.
O samym połączeniu
Loty są realizowane codziennie przez cały rok. Do 234 pasażerów będą obsługiwani przez boeingi 787-8 Dreamliner, których jest w flocie przewoźnika siedem sztuk (ósma jest obecnie wypożyczona liniom Oman Air).
Podróż z Nairobi do Nowego Jorku (JFK) wedle rozkładu trwa 15 godzin. W drugą stronę klienci Kenya Airways dolecą w 14 i pół godziny.
Zapraszamy do lektury naszego wywiadu z Sebastianem Mikoszem, który ukazał się w sierpniu tego roku – część pierwsza i druga.