LOT kupuje niemieckie linie Condor! To już oficjalnie! [aktualizacja]

Według trzech informatorów na jakich powołuje się niemiecki NTV wybór padł na PLL LOT, który w gronie faworytów pojawił się dopiero kilka dni temu. Po raz pierwszy o zainteresowaniu polskiego przewoźnika zakupem Condora poinformowały niemieckie media i Rynek Lotniczy w czwartek 16 stycznia tego roku. Okazało się wtedy, że Polska Grupa Lotnicza (PGL) w skład której wchodzą Polskie Linie Lotnicze LOT (LOT) złożyła ofertę za zakup czarterowego przewoźnika należącego do upadłej do upadłej grupy turystycznej Thomas Cook. W piątek (24 stycznia) informację oficjalnie potwierdził PGL oraz linie Condor. 

PGL i Condor: 20 mln pasażerów rocznie

W opublikowanym przez obie firmy komunikacie możemy przeczytać, że Condor będzie odgrywał kluczową rolę w strategii rozwoju PGL w segmencie przewozów wakacyjnych, nastawionej na wzrost w Niemczech i na sąsiednich rynkach i będzie działał nadl pod kierownictwem aktualnego, doświadczonego zespołu zarządczego i pod obecną marką. Finansowanie pomostowe gwarantowane przez niemiecki rząd federalny i kraj związkowy Hesja będzie w pełni i w terminie spłacone. LOT i Condor będą wspólnie tworzyć jedną z wiodących europejskich grup lotniczych, przewożącą łącznie około 20 mln pasażerów rocznie.

– Przejęcie Condora doskonale wpisuje się w strategię PGL. Transakcja ta zabezpiecza również przyszłość Condora i gwarantuje stabilność i nowe perspektywy rozwoju pracownikom, klientom i partnerom biznesowym tej linii. Chcemy rozwijać ikoniczną markę Condora w Niemczech i wprowadzić ją także na nowe rynki w Europie. Serdecznie witamy wszystkich pracowników Condora w rodzinie PGL i zapraszamy ich do wspólnego tworzenia jednej z największych grup lotniczych w Europie – powiedział Rafał Milczarski, prezes zarządu PGL.

– Cieszymy się, że Condor, najpopularniejsza wakacyjna linia lotnicza w Niemczech, zyskała w PGL i LOT stabilnych, doświadczonych i dynamicznie rozwijających się partnerów, którzy zabezpieczają przyszłość naszej firmy. Razem będziemy obsługiwać dwa razy więcej pasażerów, tworząc tym samym jedną z największych grup lotniczych i wiodącą linię wakacyjną w Europie. Nasi partnerzy i klienci mogą bezpiecznie planować loty wakacyjne z Condorem – zadeklarował Ralf Teckentrup, prezes zarządu Condora.

– Jeżeli LOT chce rosnąć na rynku, to nie tylko przez wzrost organiczny, ale także akwizycje. Condor Airlines są linią, która przynosi zyski, ma ugruntowaną markę na rynku, dysponuje cennymi slotami na dużych zatłoczonych lotniskach oraz flotą, która choć będzie wymagała stopniowej wymiany dałaby nowe możliwości zwłaszcza na połączenia dalekiego zasięgu. Oczywiste stają się więc synergie operacyjne, kosztowe i sprzedażowe. Rynek niemiecki jest rynkiem stabilnym i zasobnym finansowo gdy idzie o pasażerów, w tym czarterowych, dzięki czemu LOT może wejść mocniej w ten segment. Jeżeli zaś słyszę o tym, że mamy za małą wiedzę odnośnie tego rynku to przecież nikt nie przewiduje pozbycia się doświadczonej kadry zarządzającej Condor Airlines – komentuje Adrian Furgalski, prezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

Upadek Cooka i sprzedaż Condora

Linie lotnicze Thomas Cook we wrześniu ubiegłego roku ogłosiły przejście w stan likwidacji. Przewoźnik obsługiwał flotę 103 samolotów, operujących do wielu miejsc wakacyjnych. To właśnie upadek grupy Thomas Cook zapoczątkował kryzys Condora. Z początku przewoźnik szukał pomocy finansowej z Berlina, aby utrzymać swoją działalność i otrzymał od rządu 380 mln euro pożyczki pomostowej. Zakupem przewoźnika zainteresowana była Lufthansa, ale także grupa inwestycyjna Indigo Partners, International Airlines Group (IAG), zarządzająca między innymi liniami British Airways i Iberia oraz Ryanair Holdings.

Oprócz LOT-u, zarządcy Condora do ostatniej chwili prowadzili rozmowy z dwiema innymi grupami oferentów. Jednym z nich był amerykański inwestor finansowy Apollo we współpracy z niemieckimi touroperatorami i zaś drugim brytyjski fundusz Greybull. W obydwu przypadkach niezwykle istotne były kwestie obowiązującego prawa międzynarodowego. Zgodnie z przepisami lotniczymi Condor może obsługiwać trasy dalekodystansowe, takie jak lukratywne trasy na Karaiby, tylko jeśli większość z nich znajduje się w rękach europejskich. Przyszłość Greybulla byłaby również kłopotliwa – nie jest bowiem jak ten podmiot miałby funkcjonować po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. 

LOT i Lufthansa. Co raz większa konkurencja między sojusznikami

Interesujący może być jednak dalszy rozwój wypadków. Obecnie zarówno Grupa Lufthansy jak i PLL LOT funkcjonują w ramach sojuszu Star Alliance. Jak dotąd operatorzy konkurowali ze sobą o pasażerów na połączeniach pomiędzy naszymi państwami oraz szerzej o cały region Europy Środkowej i Wschodniej. Teraz LOT zdobędzie zdecydowanie mocniejszą pozycję na macierzystym rynku niemieckiego narodowego przewoźnika, co może rywalizację zaostrzyć.

– PLL LOT wchodzi na podwórko Lufthansy, która już chyba raczej nie ma możliwości dokonywania przejęć na rynku niemieckim ze względu na zbyt duży w nim udział, choć w portfolio niewątpliwie mocne usadowienie się na rynku czarterowym byłoby dla niej korzystne. To wszystko sprawia, że rywalizacja o linie Condor będzie bardzo ciekawym procesem – zauważa Furgalski.

Condor: historia przewoźnika

Od 2000 r. Akcje Condor posiadane przez Lufthansę były stopniowo nabywane zarówno przez Thomas Cook AG, jak i Thomas Cook Group. 4 lutego 2013 r. Thomas Cook Group ogłosił, że Thomas Cook Airlines, Thomas Cook Airlines Belgium i Condor zostaną połączone w jeden segment operacyjny grupy Thomas Cook, Thomas Cook Group Airlines. 25 września 2019 r. linie lotnicze Condor poinformowały, że rząd federalny Niemiec i władze kraju związkowego Hesja przyznały im pożyczkę pomostową w wysokości 380 mln euro. Przewoźnik dzięki niej m.in. przewiózł klientów, którzy wykupili loty przed bankructwem grupy. Zaczęło się poszukiwanie inwestora dla przedsiębiorstwa, które zatrudnia 4900 pracowników. Więcej o poprzednich latach funkcjonowania niemieckiego przewoźnika powstałego w roku 1955 pisaliśmy w tekście pt. "Historia niemieckiego Condora. Poznajcie firmę, którą chce kupić LOT".

Obecna flota linii Condor składa się z 58 samolotów, w tym: dziewięciu airbusów A320, dziesięć A321, jednego A330-200, 15 boeingów B757-300ER oraz 16 B767-300ER. Condor obsługuje regularne loty do miejsc docelowych w Afryce, na Karaibach, w Europie, na Półwyspie Indochińskim, w Azji Południowej i Ameryce Północnej. Jego główna baza operacyjna znajduje się na lotnisku we Frankfurcie, a kolejne w innych miastach niemieckich m.in. Düsseldorfie, Hamburgu, Hanowerze, Lipsku, Monachium czy Stuttgarcie. W mijającym roku przewiózł ok. 9 mln pasażerów.

Tekst był aktualizowany. Pierwsza wersja została opublikowana o godz. 9:40.