140 km/h na lotnisko Katowice. Koleją

Firma BBF z Poznania wkrótce ma zakończyć realizację studium wykonalności rewitalizacji i odbudowy częściowo nieczynnej linii kolejowej nr 182 Tarnowskie Góry – Zawiercie. Jak poinformował podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Andrzej Bittel, inwestycja ma zostać zgłoszona w konkursie na dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ) w zakresie kolei aglomeracyjnej. – Obecnie środki przewidziane do alokowania na poszczególne projekty aglomeracyjne zostały zabezpieczone w KPK o wartości 1,09 mld zł – zapewnił wiceminister.

PLK prezentuje plan dla linii 182 do lotniska

W minionym tygodniu w tarnogórskim ratuszu odbyło się spotkanie konsultacyjne dotyczące przygotowania tej inwestycji. Wzięli w nim udział przedstawiciele PKP PLK, Kolei Śląskich, reprezentanci miasta i mieszkańcy. O wynikach konsultacji poinformował tarnogórski magistrat. - Jestem niezwykle zadowolony z planowanej rewitalizacji linii kolejowej 182 z Tarnowskich Gór do Zawiercia. Liczę bowiem, że będzie ona początkiem realizacji zadania polegającego na stworzeniu kolei aglomeracyjnej na trasie Katowice - Lubliniec. To zadanie na wniosek gmin Białego Śląska zostało zapisane w Strategii Rozwoju Transportu Województwa Śląskiego - mówi burmistrz Arkadiusz Czech.

Według informacji podanych przez PKP PLK, linia kolejowa nr 182 Tarnowskie Góry - Zawiercie ma zostać oddana do użytku w 2021 roku. Inwestycja przewiduje elektryfikację linii 182 na odcinku 40 km, dostosowanie do prędkości 140 km/h dla pociągów pasażerskich i 80 km/h dla pociągów towarowych oraz przebudowę obiektów inżynieryjnych. Planowana szacunkowa wielkość nakładów inwestycyjnych ta to zadanie to 548 mln zł. Pieniądze pochodzić mają z Unii Europejskiej i budżetu państwa. Czas przejazdu z Tarnowskich Gór na lotnisko ma wynieść zaledwie 17 minut.


Jak relacjonuje informacje z konsultacji profil Linia kolejowa nr 182 Zawiercie - Tarnowskie Góry, linia 182 zostanie w całości zelektryfikowana, pozostanie jednak linią jednotorową. Pomiędzy Tarnowskimi Górami a Zawierciem powstanie lub zostanie przywróconych 7 przystanków kolejowych. Przystanek kolejowy Międzynarodowy Port Lotniczy Katowice zostanie wybudowany na wysokości bramek wjazdowych na parking lotniska.W Zawierciu zostanie zlikwidowany peron 4 (powstanie tam parking) a wybudowany zostanie peron 3 (który miał powstać w latach 70-tych) z którego będą ruszały pociągi w stronę Tarnowskich Gór.
Po otwarciu linii przewiduje się początkowo uruchomienie 40 pociągów pasażerskich i 2 towarowych w ciągu doby. Jeśli wzrośnie popyt liczba ta może zostać zwiększona do 60 pociągów na dobę. Zakłada się, że z linii nie będą korzystać tylko pociągi z Katowic do Portu Lotniczego ale także regularne wahadła Zawiercie - Tarnowskie Góry oraz dedykowane pociągi na lotnisko z Częstochowy. Wspomniano także że PKP Intercity jest zainteresowane wykorzystaniem linii 182 w swojej siatce połączeń.

Pierwszy remont już w tym roku

Zakres planowanych robót to: modernizacja i podwyższenie kategorii 26 przejazdów, likwidacja 5 przejazdów kolejowych w oparciu o opinię zarządców dróg, budowa 3 odcinków dróg o nawierzchni tłuczniowej o łącznej długości ok. 3650 m, budowa dwóch skrzyżowań dwupoziomowych (skrzyżowanie z autostradą A1 oraz z skrzyżowanie z DW 813), budowa układu torowego na stacji MPL Pyrzowice z uwzględnieniem drugiego toru łączącego ze stacją Mierzęcice zawierciańskie, podłączenie bocznic do strefy Cargo, zakładów Elektrolux i Dolomitów, budowa dwóch przejść podziemnych i 28 przepustów, a także kompleksowa modernizacja 4 mostów i 3 wiaduktów drogowych.

Rys. PKP PLK

- Jeszcze w tym roku rozpocznie się remont wiaduktu kolejowego w ciągu ulicy Częstochowskiej w Tarnowskich Górach. Równolegle do wiaduktu planuje się stworzenie przejścia pieszo - rowerowego tak, by oddzielić ruch samochodowy - mówi Arkadiusz Czech, burmistrz miasta. - Był to problem od lat nie do rozwiązania w rozmowach z kolejami. Teraz okazuje się, że te wiadukt zostanie przebudowany. Remont rozpocznie się jeszcze w tym roku - będzie trwał od połowy roku i cały rok następny - pojawią się więc niestety problemy komunikacyjne - dodaje.

"Limuzyna na szynach" ma przyszłość

O tym, że przedsięwzięcie nazywany przez samorządowców "Limuzyna na szynach" ma przyszłość świadczy ostatnie zainteresowanie podróżami kolejowymi na trasie Tarnowskie Góry - Katowice. Koleje Śląskie w ostatnich miesiącach odnotowały trzykrotny wzrost pasażerów na powyższej trasie. Można o tym przeczytać tutaj.