Linie lotnicze United Airlines obwieściły w środę, że przygotowują się do zwolnienia 16370 pracowników po wygaśnięciu pomocy federalnej. Rządowe wsparcie Stanów Zjednoczonych dla przewoźników powietrznych obowiązuje do 1 października.
Cięcia w linii lotniczej z Chicago obejmą 6920 osób z personelu pokładowego, ale reprezentujący ich związek ujawnił, że 14 tys. nie otrzyma wypłaty w październiku, dopóki Kongres nie podejmie decyzję o udzieleniu kolejnych 25 mld dolarów pomocy w walce ze skutkami kryzysu wywołanego wirusem COVID-19.
Przewoźnicy powietrzni USA lobbowali w Waszyngtonie za drugim pakietem stymulacyjnym w celu ochrony miejsc pracy aż do marca w oczekiwaniu na ożywienie w całym sektorze. Pierwsza transza wsparcia w wysokości 25 mld dolarów wygasa z końcem bieżącego miesiąca. Rozmowy nad drugą utknęły na razie w martwym punkcie.
United Airlines zatrudniały przed wybuchem pandemii ponad 90 tys. pracowników. Przewoźnik z Chicago ostrzegał już w lipcu, że 36 tys. zatrudnionych może być zmuszonych do szukania nowego zajęcia ze względu na drastyczny spadek popytu na podróże powietrzne na długodystansowych międzykontynentalnych trasach, które były podstawą przychodów jednych z trzech największych linii lotniczych USA.
American Airlines, Delta Air Lines, a także United Airlines tracą codziennie miliony dolarów z powodu pandemii koronawirusa SARS-CoV-2. Blisko 30 proc. samolotów przewoźników pozostaje wciąż uziemionych, a latające maszyny są zapełnione najwyżej w połowie. Popyt na podróże międzynarodowe spadł o około 70 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Na wcześniejszą emeryturę zdecydowało się już blisko 7400 pracowników linii z Chicago, ale
widmo zwolnień wisi wciąż nad grupą 2850 pilotów, 2010 mechaników oraz 1400 zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych oraz w administracji. Planowane cięcia w United Airlines zostaną przeprowadzone od 1 października do 30 listopada i są znacznie większe niż ogłoszone przez największych krajowych konkurentów. Wcześniej
Delta Air Lines zapowiedziały zwolnienie 1900 pilotów, natomiast
American Airlines poprzestaną na 1600.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział, że
jego administracja pomoże amerykańskim liniom lotniczym, ale nie podał jeszcze żadnych szczegółów.