Podczas gdy świat lotnictwa mierzy się z niedoborem personelu lotniczego, ośrodek szkoleniowy Emirates Flight Training Academy (EFTA) wręczył świadectwa ukończenia kursu 53 nowym pilotom.
Podczas ceremonii prezes szejk Ahmed bin Saeed Al Maktoum złożył gratulacje absolwentom i wręczył im dyplomy. – Wiele lat temu dostrzegliśmy, że w lotnictwie komercyjnym pojawi się ogromne zapotrzebowanie na wyszkolonych pilotów, dlatego jako lider branży uznaliśmy, że pora działać. Dzisiejsza uroczystość jest zwieńczeniem naszej długoterminowej wizji nowoczesnego ośrodka Emirates Flight Training Academy, który powstał po to, aby przyjmować i kształcić młode talenty nie tylko z naszego kraju, ale i z całego świata. Kolejne pokolenie wysoko wykwalifikowanych pilotów świadczy o wkładzie EFTA w rozwój branży lotniczej. Jesteśmy niezwykle dumni z naszych absolwentów i zespołu EFTA – powiedział prezes Grupy Emirates.
Trzy kamienie milowe ośrodka EFTA
Szkolenie ukończyli zagraniczni piloci – po raz pierwszy od przyjęcia kandydatów spoza Zjednoczonych Emiratów Arabskich pod koniec 2019 r.
Świadectwa ukończenia szkolenia odebrała największa dotąd grupa kursantów – ponad 50 kandydatów, tj. dwukrotnie wyższa liczba osób niż w poprzednich turach szkoleń.
Akademię ukończyło ponad 100 pilotów od pierwszej rundy szkoleń w 2020 r.
Podczas uroczystości świeżo upieczeni absolwenci pojawiali się na scenie przy aplauzie wzruszonych rodzin i przyjaciół. Nic dziwnego – aby uzyskać licencję IATPL (Integrated Air Transport Pilot Licence), młodzi kursanci musieli z powodzeniem ukończyć wymagający program szkoleniowy złożony z 900 godzin teorii i 250 godzin praktyki. Ponadto EFTA wyróżniła najlepszych i najbardziej sumiennych słuchaczy za osiągnięcia w trakcie programu szkoleniowego.
Z ostatnich badań firmy Oliver Wyman wynika, że w 2025 r. w branży lotniczej na całym świecie będzie brakować 34 tys. pilotów. Liczba ta może wzrosnąć do 50 tys. ze względu na osoby pozostające na urlopie i przechodzące na emeryturę. Wobec przewidywanego gwałtownego wzrostu zapotrzebowania na loty w roku 2023 w regionie Bliskiego Wschodu może brakować 3 tys., a w 2032 – już 18 tys. osób. Boeing szacuje, że do 2041 r. luka ta powiększy się do 602 tys. pilotów na całym świecie i 53 tys. na Bliskim Wschodzie.
O Emirates Flight Training Academy (EFTA):
Zlokalizowany w strefie Dubai South ośrodek Emirates Flight Training Academy został założony przez Emirates w 2017 roku, z myślą o szkoleniu pilotów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i całego świata. Dzięki połączeniu najnowocześniejszych technologii edukacyjnych i nowoczesnej floty 27 samolotów szkolno-treningowych ośrodek uczy pilotów od podstaw. Flota EFTA składa się z 22 samolotów Cirrus SR22 G6 z silnikiem tłokowym i pięciu lekkich odrzutowców Embraer Phenom 100EV.
Innowacyjny ośrodek EFTA zajmuje powierzchnię odpowiadającą 200 boiskom piłkarskim, na której znajduje się 36 nowoczesnych sal wykładowych, sześć symulatorów lotu, własna wieża kontroli lotów oraz specjalna droga startowa o długości 1800 m.
Szkolenie naziemne (53 tygodni): we wszystkich 36 salach wykładowych znajdują się dwa 86-calowe ekrany dotykowe i oprogramowanie stworzone na zamówienie EFTA przez firmę Boeing. Piloci odbywają 900 godzin szkolenia i korzystają z materiałów na własnych urządzeniach połączonych ze sobą w ramach interaktywnego środowiska szkoleniowego.
Szkolenie praktyczne (250 godzin): piloci są szkoleni na symulatorach oraz jednosilnikowych Cirrusach i odrzutowcach Phenom.