Linie lotnicze Lynx Air rozpoczęły sprzedaż biletów, mimo niepewności związanej z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2. Najtańsze kosztują 39 dolarów. Startup z Kanady zainauguruje loty 7 kwietnia - informuje "Calgary Herald".
Pierwszy odrzutowiec w malowaniu Lynx Air pojawi się na trasie z Calgary do Vancouver. Połączenie będzie obsługiwane codziennie, a od 20 maja nawet dwa razy na dobę. Od 11 kwietnia ruszą codzienne rejsy do Toronto. Cztery dni później będzie można przemieścić się do Kelowna. Loty do miasta z Kolumbii Brytyjskiej zaplanowano w częstotliwości dwóch w tygodniu. Na 19 kwietnia wreszcie zaplanowano start rejsów z Calgary do Winnipeg. Podróżni na początku będą mogli latać dwa razy w tygodniu na tej trasie, ale od maja częstotliwość rejsów zostanie podwojona, do czterech w tygodniu.
Trzy nowe połączenia zyska Vancouver. 15 kwietnia wystartuje stąd pierwszy samolot niskokosztowca do Kelowna, a cztery dni później do Winnipeg. Obie trasy będą realizowane dwa razy dziennie. Na 28 kwietnia zaplanowano natomiast start codziennych rejsów z największego ośrodka Kolumbii Brytyjskiej do Toronto.
YYZ, YVR, YWG, YYC et YLW – à partir de 39 $ l’aller simple! Nous sommes ravis d’annoncer que nos billets à très faible coût sont officiellement en vente pour certains itinéraires (départ en avril 2022). Pour acheter votre siège, rendez-vous sur https://t.co/kZccJ3q5xwpic.twitter.com/gvnPbJb8e0
Prezes ultra tanich linii lotniczych Merren McArthur nie jest zniechęcona wyzwaniami, jakie niesie najnowsza fala infekcji COVID-19 związana z wariantem omikron.– Sytuacja jest dynamiczna jednak dostrzegamy, że istnieje duży stłumiony popyt na podróże krajowe w Kanadzie. Ludzie nadal pragną latać i podróżować – przekonuje McArthur. – Uważamy, że to dla nas naprawdę dobry moment. Skupiamy się na osobach podróżujących w celach wypoczynkowych i ludziach, którzy chcą nawiązać kontakt z rodziną i przyjaciółmi – dodała prezes niskokosztowca z prowincji Alberta.
Flota Lynx Air za siedem lat ma składać się z 46 wyleasingowanych boeingów 737 MAX. Pierwsze trzy odrzutowce producenta z Chicago zostaną dostarczone na początku 2022 roku. Nowe linie lotnicze stworzą 450 nowych miejsc pracy, głównie w Calgary. Tani przewoźnik wejdzie na ugruntowany rynek, w którym będzie konkurować z WestJet oraz z innymi niskokosztowcami, takimi jak Flair Airlines, Air Canada Rouge czy Swoop.
– Konkurencja w branży zawsze jest dobra. Nie ma jednak mowy, aby tych trzech tanich przewoźników rywalizowało z większymi liniami lotniczymi, ponieważ mają mniej samolotów i mniej opcji zniżek. Prędzej chcą, aby ludzie, którzy nigdy nie podróżowali samolotem, zaczęli wreszcie latać. Na tym się skupiają. Ten model biznesowy sprawdził się sprawdził się już w Europie i Stanach Zjednoczonych – mówił jeszcze w połowie listopada Bob Sartor, prezes lotniska w Calgary.
– Nadszedł czas sprzedaży biletów na połączenia Lynx Air i to jest ekscytujące nie tylko dla naszego lotniska, ale również całej prowincji i zachodniej Kanady. Nie możemy się doczekać ich pierwszych lotów – wyznał Robert Palmer, wiceprezes ds. strategii handlowej i dyrektor finansowy Calgary Airport Authority.
Główne lotnisko prowincji Alberta działa aktualnie na poziomie 50 proc. oferowania sprzed pandemii. Tuzin linii lotniczych realizują średnio w sumie 140 rejsów w ciągu doby. Przed trzema laty w lutym takich dziennych operacji doliczono się średnio 257 przy udziale 21 przewoźników.
Kluczowe zaufanie klientów
Według Ricka Ericksona, analityka lotniczego z Calgary, największym problemem Lynx Air, których samą strategię chwali, może być zbudowanie zaufania i reputacji wśród klientów. Pasażerowie są bowiem w ostatnich tygodniach wyjątkowo mocno sfrustrowani i rozczarowani licznymi odwołanami lotów i zmianami planów dotyczących podróży.
– Rynek jest zaśmiecony nowymi startupami lotniczymi. Konsumenci zdają sobię z tego sprawę, a niektórzy mogą być nieco mniej chętniej nastawieni w dokonywaniu wyborów – stwierdził Erickson, który szansę dla Lynx Air upatruje w niższych kosztach operacyjnych i personelu oraz efektywności paliwowej floty niskokosztowca w porównaniu z największymi w kraju WestJet i Air Canada. To pozwoli przewoźnikowi z Calgary utrzymać niskie ceny biletów. Bardzo cenne będzie także doświadczenie prezes McArthur, jakie wyniosła z Virgin Australia, gdzie pracowała dziesięć lat, a także z Tigerair Australia. Rynek kanadyjski jest bowiem bardzo podobny do tego w Australii, gdzie społeczności są również rozrzucone po kraju i oddzielają je spore przestrzenie. – Mam wokół siebie świetnych ludzi, którzy doskonale wiedzą, czego pragną Kanadyjczycy i jak funkcjonuje rynek w tym kraju – podsumowała pełna optymizmu McArthur.
Prognozy Lynx Air zakładają obsługę 76 lotów w tygodniu od maja. Prezes niskokosztowca zapowiada jeszcze nowe połączenia w sezonie letnim. Wiele wskazuje na to, że będą dotyczyć miejsc docelowych we wschodniej Kanadzie, która jest "niedoceniana" i "niedostatecznie" obsługiwana według McArthur.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.