Linie British Airways rozpoczęły loty dwupokładowym airbusem A380 na rejsach z Londynu Heathrow do Frankfurtu i Madrytu - informują "Air Journal" i "Bloomberg". Tym samym potwierdzają się nasze wcześniejsze doniesienia o powrocie SuperJumbo w barwach BA.
Narodowy przewoźnik Wielkiej Brytanii, który do przyszłego lata zrekrutuje prawie 4000 pracowników, przygotowuje w ten sposób czterosilnikowe Super Jumbo do obsługi połączeń międzykontynentalnych do Stanów Zjednoczonych.
Jeden z A380 w malowaniu British Airways lata od 8 listopada codziennie między Londynem i Frankfurtem nad Menem w ramach pierwszej z trzech rotacji, a także do Madrytu w ramach czwartej z siedmiu rotacji dostępnych każdej doby na tej trasie. Pozostałe połączenia do stolicy Hiszpanii oraz największego miasta niemieckiej Hesji realizują szerokokadłubowe A330.
Europejskie rejsy Super Jumbo narodowego przewoźnika Wielkiej Brytanii, które potrwają do końca bieżącego miesiąca, mają formę szkoleń załóg przed wdrożeniem dwupokładowych samolotów do znacznie dłuższych lotów do wybranych miejsc docelowych w Stanach Zjednoczonych. Liczba destynacji obsługiwanych w tym kraju przez British Airways ma wzrosnąć nawet do 60 w trzecim kwartale 2022 roku.
Czterosilnikowiec linii lotniczych z grupy IAG jest skonfigurowany w taki sposób, żeby pomieścić na pokładzie 303 pasażerów w klasie ekonomicznej, 97 w klasie biznes, 55 w klasie premium i czternastu w klasie pierwszej.
British Airways zaplanowały na początek wykorzystanie czterech z dwunastu A380. Super Jumbo najpierw polecą w grudniu do
Miami oraz
Los Angeles, a następnie do
Dubaju. Od stycznia 2022 roku obsłużą rejsy do
Johannesburga, a od marca do
Dallas.
Oprócz narodowego przewoźnika Wielkiej Brytanii czterosilnikowce wykorzystują lub planują wykorzystać w swoich siatkach tras także
Emirates,
China Southern Airlines,
Singapore Airlines, australijskie
Qantas,
Korean Air oraz niespodziewanie
Qatar Airways, planujące rejsy dwupokładowymi gigantami z Dohy do Paryża, mimo wcześniejszych deklaracji o wycofaniu tych maszyn z floty jednych z największych linii lotniczych z Bliskiego Wschodu.
British Airways według agencji "Bloomberg" zatrudnią przed sezonem letnim przyszłego roku blisko 4000 pilotów, stewardes i stewardów oraz pracowników obsługi naziemnej. Decyzja jest efektem spodziewanego silnego wzrostu popytu na podróże lotnicze. Siła robocza narodowego przewoźnika Wielkiej Brytanii wzrośnie w ten sposób o 15 proc. Przypomnijmy jednak, że przed rokiem jedne z największych linii lotniczych Europy Zachodniej z powodu kryzysu wywołanego wirusem COVID-19 zlikwidowały 10 tys. miejsc pracy, a tymczasowo zatrudnienie straciło prawie 25 tys. osób.