Aerofłot kupi pięć B737F „na części”

Jak podaje dziennik "Kommiersant", największa grupa linii lotniczych w Rosji prowadzi rozmowy w sprawie nabycia pięciu frachtowców typu boeing 737-800BCF od lokalnego przewoźnika towarowego, Atran Airlines. Zarząd Aerofłotu planuje pośrednio kupić samoloty od ich właściciela – leasingodawcy AerCap – w ramach umowy ubezpieczeniowej. Metoda ta umożliwia zagranicznym dzierżawcom zwrot wartości samolotu w drodze płatności od firmy ubezpieczeniowej rządu rosyjskiego, która później będzie ponownie wynajmować maszynę z powrotem lokalnym operatorom.

Z raportu wynika, że ​​Aerofłot rozbierze frachtowce amerykańskiej produkcji, aby dostarczyć części zamienne swojej niskokosztowej spółce zależnej, liniom lotniczym Pobeda. Budżetowy przewoźnik obsługuje 42 samoloty Boeinga, a są to wyłącznie B737-800NG, które zostały – na mocy prezydenckiego dekretu – przerejestrowane do rosyjskiego rejestru, co jest pokłosiem sankcji nałożonych na Rosję, która w lutym 2022 roku rozpoczęła „operację militarną” na Ukrainie. Warto dodać, że B737 użytkuje także Aerofłot (37 maszyn) oraz kolejna spółka zależna, Rossija, która wykorzystuje do obsługi rejsów 11 takich samolotów.

Flota Atran Airlines (Aviatrans Cargo Airlines), które są spółką-córką Grupy Wołga-Dniepr, liczy sześć boeingów 737-800BCF i trzy boeingi 737-400, a wszystkie maszyny są uziemione od marca 2022 r., kiedy władze lotnicze Bermudów – wszystkie samoloty były zarejestrowane w karaibskim państwie – cofnęły certyfikaty zdatności do lotu maszyn w związku z pełnoskalową inwazją. Następnie przewoźnik towarowy wyrejestrował wszystkie wąskokadłubowce ze swojego certyfikatu przewoźnika lotniczego, po czym wznowił działalność jesienią 2023 roku, wykorzystując do obsługi lotów frachtowych parę antonowów An-12 z czasów radzieckich.