Aeroflot wleci w zamkniętą przestrzeń powietrzną Unii Europejskiej, gdyż linie zorganizują 3 marca lot humanitarny z Sofii, aby repatriować obywateli rosyjskich przebywających w Bułgarii. Przewoźnik otrzymał zgodę na wykonanie takiego rejsu, który flagowe linie obsłużą w porozumieniu z Rossiya Airlines.
Według informacji rządowych, które otrzymał bułgarski portal OFFNews, jutro (3 marca) rosyjskie linie wykonają lot do Bułgarii. Samolot ma pomieścić 189 osób. Najprawdopodobniej lot odbędzie się przy wykorzystaniu boeinga B737-800, którego we flocie posiadają linie Rossiya Airlines, których siedziba mieści się w Petersburgu. Przed zezwoleniem na wykonanie lotu humanitarnego rząd bułgarski otrzymał zgodę Komisji Europejskiej, gdyż unijna przestrzeń powietrzna jest zamknięta dla rosyjskich linii lotniczych. Samolot ma przelecieć nad terytorium Rumunii, której władze również wydały stosowne zezwolenie.
Lot o numerze FV6528 będzie obsługiwany wspólnie z liniami Rossiya Airlines. Samolot ma wystartować z Sofii 3 marca o godzinie 13:05 i przybyć na lotnisko Moskwa-Szeremietiewo o godzinie 17:10 czasu lokalnego. Z lotów do Moskwy mogą skorzystać obywatele Federacji Rosyjskiej, którzy przebywają za granicą i posiadają bilety powrotne wykupione u dowolnej rosyjskiej linii lotniczej. Pasażer chętny polecieć lotem humanitarnym do domu musi także spełnić warunek wykorzystania lotu do Bułgarii z Rosji.
Komisja Europejska ogłosiła 27 lutego nowy
pakiet sankcji przeciwko Rosji w związku z wojną na Ukrainie. Obejmuje on całkowity zakaz lotów rosyjskich samolotów, należących także do rosyjskich oligarchów, w przestrzeni powietrznej Unii Europejskiej.
– Zamykamy przestrzeń lotniczą dla Rosjan. Proponujemy zakaz dla samolotów należących do Rosji, zarejestrowanych w Rosji bądź kontrolowanych przez Rosję. Te samoloty nie będą mogły lądować, startować na terenie Unii ani przez nią przelatywać tranzytem. Restrykcja ta obejmie wszystkie samoloty – to dotyczy także prywatnych odrzutowców oligarchów – powiedziała na konferencji prasowej na temat sankcji Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej.