Linie Air China planują zwiększyć liczbę lotów między Pekinem a Warszawą. Przewoźnik otrzymał od koordynatora slotów na Lotnisku Chopina prawa, które pozwalają realizować operacje codziennie. W lecie Polskie Linie Lotnicze LOT nie wznowią rejsów do pekińskiego portu Daxing.
Narodowy przewoźnik Chińskiej Republiki Ludowej obecny jest w warszawskim porcie lotniczym od września 2016 roku. Od tego czasu airbusy A330-200/300 połączenia między Pekinem a „Okęciem” realizowały trzy lub cztery razy w tygodniu, gdyż na taką częstotliwość operacji zezwala bilateralna umowa między dwoma krajami.
Ofertę Air China z Warszawy do Pekinu przetestowaliśmy we wrześniu ubiegłego roku. PLL LOT jest uprawniony do realizacji siedem lotów w tygodniu do Pekinu (trzech do portu Capital i czterech na lotnisko Daxing), lecz na razie połączenia do stolicy Państwa Środka są zawieszone, gdyż niemożność realizacji rejsów przez przestrzeń powietrzną nad Syberią i konieczność przelotu trasą południową znacznie wydłużyły czas operacji, zwiększając koszty i utrudniając rentowne operowanie. Podobnie jak LOT postąpiły m.in. British Airways czy Lufthansa.
Pod prąd idą chińskie linie lotnicze, które mogą operować nad Rosją, stale zwieszając oferowanie do Europy, gdyż odbudowa lukratywnego wcześniej rynku lotów Chiny – USA opóźnia się. Jak wynika ze wstępnego raportu slotowego dla Lotniska Chopina na sezon letni, linie Air China wystąpiły do koordynatora „Okęcia” o przyznanie dodatkowych praw na starty i lądowania. Firma Airport Coordination Limited z Wielkiej Brytanii alokowała dodatkowe 240 slotów.
Linie Air China są już posiadaczami 180 slotów historycznych, co w połączeniu z nowym przydziałem daje przewoźnikowi prawo do realizacji, w sezonie letnim, który zacznie swój bieg 30 marca 2025 roku, między Pekinem a Warszawą codziennych rotacji. Jeśli pekiński operator skorzysta ze slotów, to oferta podażowa Air China wyniesie 111 300 fotel, o 68 640 miejsc więcej niż obecnie.
Z raportu slotowego wynika także, że Polskie Linie Lotnicze LOT nie wznowią w lecie operacji do portu lotniczego Pekin-Daxing. Nie jasna jest przyszłość rejsów na pekińskie lotnisko Capital. Jeśli narodowy przewoźnik nie przywróci lotów do stolicy Państwa Środka, a Air China zadomowi się w Warszawie, oferując codzienną usługę, to polskiemu przewoźnikowi będzie bardzo trudno wrócić na rynek, a chiński przewoźnik przejmie całkowicie lukratywny rynek.