Mołdawskie linie lotnicze Air Moldvoa z powodu braku samolotów zmuszone zostały odwołać dziesiątki lotów. Anulowane zostały najbliższe loty do i z Modlina. We flocie przewoźnika obecnie znajduje się zaledwie jeden samolot. Pozostałe są zaparkowane w Montpellier i Weronie. Najprawdopodobniej leasingodawcy obawiają się o swoje maszyny.
Według Air Moldovy odwołania rejsów są spowodowane niedostępnością trzech samolotów. Wcześniej flota przewoźnika liczyła cztery maszyny. W momencie publikacji tego artykułu z czterech samolotów Air Moldovy, aktywny jest tylko airbus A321 (YR-ADI), wydzierżawiony od rumuńskiej firmy Aerro Direkt. Airbus A319, zarejestrowany jako ER-AXL, od czwartku rano z nieznanych przyczyn przebywa na lotnisku we włoskiej Weronie.
Od 28 lutego br. niedostępny jest także airbus A320 (ER-AXA), który zaparkowany jest w porcie lotniczym we francuskim Montpellier. Ponadto od 19 grudnia 2022 r. na płycie postojowej tego samego lotniska przebywa inny airbus A320, zarejestrowany jako ER-AXM. Nie jest jasne, dlaczego samoloty Air Moldovy są niedostępne. Mołdawskie linie podają jedynie, że „dwa samoloty są niedostępne, trzeci przechodzi planową (obowiązkową) konserwację techniczną”. Brak dostępności samolotów możliwe, że jest związany ze strachem ubezpieczycieli i leasingodawców przed lotami dzierżawionych maszyn do Mołdawii.
W dniach 2-3 marca z kiszyniowskiego portu lotniczego mołdawski operator odwołał zaplanowane na te dni 14 lotów. Linie odwołały loty do Pragi, Londynu, Paryża, Stambułu i Tbilisi. Przewoźnik z Mołdawi wskazał, że anulacje spowodowane są ze względu na „trudności operacyjne”.
Między 4 a 6 marca anulowane zostało kolejne 26 lotów. 4 marca Air Moldova nie zrealizuje lotów między stolicą Mołdawii a Warszawą-Modlinem oraz Londynem-Stansted. Dzień później, 5 marca, odwołane zostaną również operacje do i z Frankfurtu nad Menem, Dusseldorfu, Stambułu, Rzymu Bolonii, Dublina i Tbilisi. Po 6 marca w dalszym ciągu będą zawieszone operacje przewoźnika między Kiszyniowem a Frankfurtem, Mediolanem, Tel Awiwem i Warszawą. W systemie rezerwacyjnym Air Moldovy następny rejs do i z Mazowieckiego Portu Lotniczego, na który linie sprzedają bilety dostępny jest dopiero 11 marca.
W ostatnim czasie wzrosły napięcia między Rosją a Mołdawią, zwłaszcza po tym, jak rosyjskie pociski wycelowane w Ukrainę wleciały w mołdawską przestrzeń powietrzną. Władze mołdawskie obwiniają Kreml o podsycanie antyrządowych protestów. Decydenci z Moskwy zaprzeczają oczywiście wszystkiemu.
W wyniku przeprowadzonej przez mołdawski Urząd Lotnictwa Cywilnego kontroli przewoźnik został zaliczony do 4. grupy ryzyka, co zgodnie z Cywilnymi Procedurami i Instrukcjami Lotniczymi PIAC-OPS stanowi sytuację, w której – „przewoźnik lotniczy wydaje się mieć poważne trudności finansowe, w obliczu – z problemami stabilności finansowej i potencjalnym ryzykiem niewypłacalności, przy czym konieczne jest natychmiastowe rozpoczęcie procesu zarządzania ryzykiem i uważne śledzenie wszystkich aspektów zainteresowania oraz wykorzystanie narzędzia oceny i/lub narzędzia ciągłego monitorowania w celu dalszego określenia dalszych działania".
Jednocześnie „biorąc pod uwagę wyniki nieoczekiwanej kontroli, ULC zwrócił się do przewoźnika lotniczego „Air Moldova” o wstrzymanie sprzedaży biletów do miejsc, dla których linie nie miały należycie zatwierdzonego rozkładu lotów i/lub zezwolenia na wykonywanie takich lotów.
Mołdawskie media i władze wskazują, że linie sa powiązane ze zbiegłym do Rosji politykiem. W 2021 r. portal Anticoruptie.md napisał, że prywatyzacja Air Moldovy została przeprowadzona poprzez program oparty na sztucznych długach, błędnej procedurze konkurencji i kilku wątpliwych transakcjach finansowych. Niedawno minister infrastruktury i rozwoju regionalnego Mołdawii, Andrei Spînu, powtórzył, że za transakcją stoi zbiegły polityk, Ilan Șor. To po tym, jak linie ogłosiły wznowienie lotów z Kiszyniowa do Moskwy, władze Mołdawii stwierdziły, że przewoźnik jest kontrolowany przez Shora. Po tym jak mołdawski Urząd Lotnictwa Cywilnego wydał kategoryczny zakaz wznowienia rejsów do Rosji, linie zaprzestały planów przywrócenia bezpośredniego połączenia lotniczego łączącego obie stolice. Więcej na ten temat
W TYM TEKŚCIE.