Nowozelandzkie linie lotnicze Air New Zealand w ostatnim czasie odnotowują najwyższy wskaźnik zwolnień chorobowych pracowników od ponad dekady i doświadczają serii uciążliwych odwołań lotów w ostatniej chwili. Z tego powodu przewoźnik zamierza skrócić rozkład lotów w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Air New Zealand zmniejszą podaż miejsc o 1,5 proc. Oczekuje się, że decyzja o anulacji rejsów wpłynie na około 100 tys. pasażerów.
Powołując się na złą pogodę i choroby pracowników, dyrektor generalny Air New Zealand, Greg Foran, mówi, że ostatnie dwa miesiące były trudne, ponieważ odwołania lotów w ostatniej chwili i opóźnienia dotknęły bezpośrednio około 56 tys. podróżnych. Foran twierdzi, że nauczył się być gotowy podejmowanie trudnych, lecz potrzebnych decyzji.
Dyrektor generalny mówi, że trudno przewidzieć, co spowoduje jeszcze pandemia COVID-19 i jakie będą wskaźniki zachorowań na koronawirusa. Szef nowozelandzkiego przewoźnika lotniczego jest pewny, że „poprawiając siatkę lotów”, linie nie będą zmagać się z odwołaniami rejsów w ostatniej chwili, która nękały Air New Zealand podczas ostatnich wakacji szkolnych.
Odwołania poprawią operacyjność
– Naprawdę chcemy uniknąć sytuacji, szczególnie w okresie świątecznym, w którym nie będziemy w stanie przewieźć ludzi tam, gdzie chcą – powiedział, Greg Foran, w Radiu Nowa Zelandia. – Jest to bardzo niewielka ilość lotów, o których mówimy. Zwykle zmieniamy około 500 lotów krajowych dziennie, a mówimy tutaj o (odwołaniu) dziesięciu – dodał dyrektor generalny Air New Zealand.
Opublikowane dane przewozowe Air New Zealand za czerwiec wskazują, że linie przewiozły prawie 1,1 miliona pasażerów. Osiemdziesiąt procent podróżnych odbyło loty krajowe w ramach siatki połączeń przewoźnika. W rekordowym czerwcu 2019 roku nowozelandzkie linie lotnicze przewiozły 1,576 mln podróżnych. „Większość klientów, którzy doświadczą zmiany lotu, zostanie przeniesiona na inny lot w tym samym dniu w przypadku podróży krajowych, a w przypadku lotów międzynarodowych, tego samego dnia lub w dogodnym dla pasażerów” – czytamy w oświadczeniu Air New Zealand.
Greg Foran mówi, że zmniejszenie liczby lotów oznacza, że linie lotnicze będą mogła mieć w gotowości dostępne załogi kokpitowe, jak i pokładowe, które będą mogły pokryć niedobory pracowników przebywających na zwolnieniach lekarskich. „Dokładamy wszelkich starań, aby zminimalizować zakłócenia i zapewnić naszym klientom gwarancję podróży w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Zatrudniliśmy lub sprowadziliśmy ponad dwa tys. osób, w tym pilotów, personel lotniskowy, pokładowy, poszerzyliśmy nasze centrum kontaktowe. Rekrutacja i szkolenia przebiegają tak szybko, jak to możliwe” – dodaje Foran.
Wet-leasing dodatkowego szerokokadłubowca
Foran zdradził również plan wydzierżawienia szerokokadłubowego odrzutowca wraz z załogą na nadchodzący na półkuli południowej sezon letni. Linie lotnicze są obecnie zajęte przywróceniem do aktywnej służby swoje boeingi 777-300ER, które z powodu pandemii koronawirusa zostały zaparkowane na długoterminowy parking. Dwie maszyny są już operacyjne, a pozostałe pięć ma powrócić do floty do 2023 roku.
Trzynaście z 14 Dreamlinerów Air New Zealand wykonuje codziennie operacje lotnicze, a tylko jeden B787- 9, zarejestrowany jako ZK-NZE, jest oznaczony jako zaparkowany. – W tej chwili wykorzystujemy naszą maksymalną przepustowość. Zapewnienie naszym klientom możliwości podróżowania jest naszym najwyższym priorytetem. Leasing dodatkowego samolotu z załogą może nam w tym pomóc – stwierdza Foran, komentując podjęcie decyzji o leasingu dodatkowego szerokokadłubowego samolotu.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.