Airbus może być zmuszony latem do znacznej redukcji miejsc pracy. Zagrożonych jest 10 tys. ze 135 tys. zatrudnionych w zakładach producenta samolotów - informuje Agencja Reutera.
Prezes Guillaume Faury wystosował w piątek list do pracowników firmy, w którym oznajmił, że niedawny spadek wskaźników produkcji o jedną trzecią nie odzwierciedlał najgorszego scenariusza i będzie podlegał przeglądowi. Jednocześnie zaznaczył, że Airbus "traci gotówkę z niespotykaną szybkością'.
Nowy plan restrukturyzacji jest podobny do tego z 2007 roku. Faury podkreślił, że firma wyczerpała już wszystkie opcje i latem może odejść dziesięć tys. pracowników. Nie pomaga nawet wdrożony rządowy plan wsparcia dla 3000 zatrudnionych we Francji. - Być może teraz będziemy musieli zaplanować bardziej dalekosiężne środki - dodał sternik Airbusa.
Osoby zaznajomione ze sprawą twierdzą, że firma prowadzi również aktywne rozmowy z innymi rządami europejskimi na temat skorzystania z programów pomocowych dla walczących branż. W grę wchodzą także pożyczki gwarantowane przez państwo. Rozszerzono również linie kredytowe z bankami, co ma ułatwić pozyskanie czasu na dostosowanie się do zmian.
Airbus zdecydował się ponadto na zmniejszenie produkcji odrzutowców szerokokadłubowych o 42 proc. oraz o jedną trzecią samolotów wąskokadłubowych do 40 miesięcznie, co ma powstrzymać odpływ gotówki z firmy. - Straciliśmy jedną trzecią naszej działalności w ciągu zaledwie kilku tygodni. Szczerze mówiąc nie jest to nawet ten najgorszy scenariusz z jakim mogliśmy się zmierzyć - wyjaśniał Faury w liście do którego dotarł "Bloomberg News".
Agencja Reutera już 3 kwietnia informowała, że Airbus przygląda się scenariuszom obejmującym zmniejszenie produkcji nawet o połowę. Porównywalne cięcia przewidywane są w zakładach Boeinga, który obniży produkcje modelu 787 do zaledwie sześciu sztuk miesięcznie. Faury podsumował w liście, że nowy plan produkcji Airbusa utrzyma się tak długo, jak powstanie dokładna ocena popytu bieżącej sytuacji na rynku. Może to potrwać przynajmniej dwa, a nawet trzy miesiące.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.