Dzisiaj mija kolejny, ponoć już ostateczny termin dla potencjalnych inwestorów zainteresowanych wyłożeniem pieniędzy na udziały w upadłym przewoźniku. Alitalii to jednak w niczym nie przeszkadza i rozwija się w najlepsze. Od początku października włoski przewoźnik stał się partnerem code-share chińskich linii Xiamen Airlines, a również na dniach włoski Urząd Lotnictwa Cywilnego przyznał Alitalii prawa przewozowe do wykonywania lotów od 29 marca 2020 r. na lotnisko Tokio Haneda. Lotnisko, na którym slotów nie udało się pozyskać naszemu PLL LOT, którego sytuacja finansowa prezentuje się znacznie lepiej od Alitalii.
Alitalia, która od lat odnotowuje straty, w maju 2017 r. została objęta tymczasowym nadzorem państwa w związku z niepowodzeniem planu naprawczego obejmującego cięcia płac i redukcję etatów. W styczniu 2018 r. włoskie władze potwierdziły pożyczkę pomostową w wysokości 900 milionów euro dla przewoźnika. – Prowizorka zawsze okazuje się najtrwalsza – jak mówi jedno ze zgryźliwych praw Murphy’ego. Zgodnie z tą zasadą, pomimo upłynięcia terminu spłaty pożyczki, który wyznaczono na koniec czerwca, Alitalia działa w najlepsze. I działać będzie pewnie tak dalej, mimo że na dzisiaj ustalono kolejny z ostatecznych terminów na złożenie przez potencjalnych inwestorów propozycji finansowych.
Na czym stoimy?
Atlantia od lipca prowadzi rozmowy na temat udziału w zorganizowanym przez rząd ratowaniu linii lotniczej wraz z grupą kolejową Ferrovie dello Stato, skarbcem i Delta Air Lines. Firma Atlantia jest głównym operatorem płatnych dróg ekspresowych i autostrad, a także lotnisk. Należy do grupy Benetton, która jest najbardziej znana ze swojej marki odzieżowej. Grupa już dwukrotnie przelewała pieniądze na konto Alitalii, która zmaga się od lat z zadłużeniem. Została ona dokooptowana do spółki przez włoską spółkę kolejową Ferrovie dello Stato. We wszystko zaangażowana jest również amerykańska linia lotnicza Delta Air Lines, a także Ministerstwo Gospodarki i Finansów. Nie jest jasne, jak to wszystko wygląda pod względem finansowym. Jedyne, o czym się mówi to 300 mln euro, jakie ma wyłożyć Ferrovie dello Stato. To tyle ile Alitalia musi jeszcze zwrócić rządowi.
Jednak, by linia wyszła na prostą potrzeba około miliarda euro. Nie wiadomo, kto miałby wyłożyć te pieniądze. Mówi się o inwestycji Delta Air Lines w wysokości dalszych 150 mln euro. Nawet jeżeli byłoby to prawdą, to co z pozostałą kwotą? Zapewne dlatego cały czas poszukiwani są inwestorzy. Mają czas do dzisiaj na składanie ofert. Co potem? Nikt nie wie, ale pewnie zostanie wyznaczony następny ostateczny termin, a podatnicy wciąż będą dokładać do działalności Alitalii.
Wesołe jest życie bankruta
Dotychczasowe wysiłki trzech komisarzy powołanych przez włoski rząd pozwoliły zwiększyć obroty Alitalii w 2018 roku o 3,5 proc., do 3,07 mld euro, oraz zmniejszyć straty brutto do 120 mln euro wobec 283 mln euro za 2017 rok. W ubiegłym roku włoska linia przewiozła nieco ponad 21,5 mln pasażerów. Dalej jednak traci setki tysięcy euro dziennie.
Nie przeszkodziło to linii pozyskać sloty na nowym tokijskim lotnisku. Począwszy od 29 marca przyszłego roku, loty Alitalii na trasie Rzym – Tokio będzie wykonywane z lotniska Haneda, które znajduje się około 20 kilometrów na południe od stolicy Japonii, zamiast z lotniska Narita, położonego około 70 kilometrów na wschód od Tokio. Czas transferu między lotniskiem Haneda a miastem zostanie znacznie skrócony dla pasażerów linii Alitalia, również dzięki rozległej sieci transportu publicznego obsługującego lotnisko.
Lotnisko Haneda jest także głównym hub-em lotniczym dla wszystkich lotów krajowych Nippon Airways (ANA). Alitalia i All Nippon Airways rozpoczęły w 2018 r. oferowanie lotów w ramach mowy o code-share obejmującej połączenia między Włochami i Japonią oraz niektóre japońskie trasy krajowe. Przeniesienie do Haneda lotów Rzym – Tokio zagwarantuje podróżnym jeszcze wygodniejsze i szybsze połączenia między lotami Alitalii a lotami krajowymi All Nippon Airways.
Układa się włoskiemu przewoźnikowi również współpraca z innymi liniami. Alitalia od 1 października podstawia swoje oznaczenia (AZ) na rejsach Xiamen Airlines między Fuzhou a Paryżem-CDG. W zamian chińska linia dopisuje kody (MF) na rejsach partnera z francuskiej stolicy do Rzymu-Fiumicino.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.