W ciągu kilku najbliższych dni wyłoniony zostanie oferent zainteresowany kupnem Alitalii, z którym administratorzy przewoźnika rozpoczną negocjacje. Pod uwagę branych jest obecnie trzech oferentów. Ocena dokonana zostanie na podstawie danych liczbowych.
Spółka Alitalia, która w czasie 70-letniej historii działalności nie wypracowała zysku, jest w trakcie restrukturyzacji. Kandydatów zainteresowanych kupnem przewoźnika, jest obecnie siedmiu. Wśród nich wymienia się takich oferentów jak: Ryanair, Hainan Airlines, Air China, Air France, easyJet czy Lufthansa. Ten ostatni przewoźnik zaproponował 250 mln euro za przejęcie części floty i 6 tys. załogi. Zgodnie z ustaleniami niemiecka linia chce zachować ok. 100 samolotów z liczącej 123 maszyny floty Alitalii. Lufthansa nie jest zainteresowana usługami naziemnymi i przejmie jedynie odchudzoną wersję Alitalii.
Niemcy mieliby także korzystać z lotniska Rzym-Fiumicino jako dodatkowej bazy, oferując z niej połączenia przez Atlantyk do Ameryki Północnej i Południowej. Lotniska w Mediolanie zapewniałyby transport bez przesiadek i dostarczałyby podróżnych na dłuższe trasy.
Narodowy przewoźnik Włoch od wielu miesięcy nie może
porozumieć się ze swoimi pracownikami. Załodze zaproponowano cięcia w pensjach i ograniczenia w zatrudnieniu w zamian za uratowanie firmy przed upadłością. Pensje planowano obniżyć o 8 proc., a pracę miało stracić około 1,5 tys. z liczącej 17 tys. osób załogi. Alitalia była pod nadzorem lotniczego giganta, linii Etihad, które były jednocześnie największym udziałowcem. Pomimo procesu restrukturyzacji, jaki przechodziła Alitalia, spółka była trwale deficytowa. Sprawie sprzedaży Alitalii
przyglądamy się tutaj.