American Airlines Group oraz Grupo Aeromexico SAB ogłosiły w poniedziałek (6 stycznia), że osiągnęły porozumienie z firmą Boeing w sprawie odszkodowań za ubiegłoroczne straty finansowe powstałe w wyniku uziemienia samolotów boeing 737 MAX.
Osiągnięte porozumienie nie oznacza, iż przewoźnicy ze Stanów Zjednoczonych oraz z Meksyku kończą dochodzenie odszkodowań od amerykańskiego producenta - wynegocjowane warunki dotyczą ubiegłego roku i American Airlines oraz Aeromexico ciągle prowadzą rozmowy na temat okresu po 2019 r., informuje Bloomberg.
30 mln dolarów dla pracowników AA
Linie lotnicze American Airlines wyceniają swoje ubiegłoroczne straty powstałe w wyniku uziemienia boeingów 737 MAX na co najmniej 540 mln dolarów brutto. Wysokość odszkodowania wynegocjowanego od Boeinga nie jest jawna, wiadomo natomiast, że American Airlines oczekują, iż “praktycznie całość” odszkodowania będzie realizowana w formie obniżek kosztów za uziemione samoloty oraz zniżek na przyszłe dostawy i nie będzie miała przełożenia na wyniki finansowe przewoźnika w czwartym kwartale ubiegłego roku. Proces odszkodowawczy będzie rozłożony na klika lat.
Line lotnicze American Airlines zapowiedziały, że 30 mln dolarów z wywalczonego odszkodowania trafi do pracowników, którzy otrzymają swoje pieniądze w marcu, poprzez program profit-sharing. – Zdolność naszych linii lotniczych by przejść przez te burzliwe czasy to zasługa naszego fenomenalnego zespołu pracowników. Było dla nas ważne, że byliśmy w stanie osiągnąć porozumienie przed końcem roku – powiedział Doug Parker, prezes American Airlines.
Linie lotnicze z siedzibą w Fort Worth nie planują operacji boeingów 737 MAX do 6 kwietnia tego roku, czekając na decyzję FAA o przywróceniu feralnych samolotów do służby. “Maxy” wypadły z siatki planowania linii lotniczych Southwest do 13 kwietnia, podczas gdy linie lotnicze United Airlines nie planują operacji boeingów 737 MAX do początku czerwca.
Tego samego dnia, kiedy swoje porozumienie z Boeingiem ogłosiły linie lotnicze American Airlines, informację o zawarciu ugody podały także linie lotnicze Aeromexico, nie ujawniając szczegółów umowy z amerykańskim producentem.
Przewoźnicy liczą stratyPod koniec ubiegłego roku, podobne porozumienie z Boeingiem osiągnęły linie lotnicze
Turkish Airlines. W tym przypadku, dzięki relacjom prasowym, dowiedzieliśmy się, że Turkish wywalczył łącznie 225 mln dolarów, w tym 150 mln dolarów odszkodowania i 75 mln dolarów na części zamienne oraz na szkolenia.
Dwie inne linie lotnicze, Southwest Airlines, największy na świecie operator boeingów 737 MAX, oraz TUI deklarują publicznie, iż prowadzą rozmowy z amerykańskim producentem w sprawie odszkodowań. Linie Southwest wyliczają, iż w 2019 r. uziemienie “Maxów” kosztowało je 830 mln dolarów w utraconych przychodach operacyjnych. Linie TUI, które przez uziemieniem korzystały z 15 boeingów 737 MAX i posiadały zamówienia na kolejne osiem sztuk maszyn wyliczają, iż w ich poprzednim roku finansowym uziemienie “Maxów” kosztowało je 293 mln euro. W bieżącym roku finansowym rachunek może być wyższy i, zależnie od daty powrotu samolotów do służby, może wynieść nawet 400 mln euro.
Tymczasem wciąż nie jest znana daty powrotu boeingów 737 MAX do służby. Niedawno Boeing zadecydował, że w tym miesiącu nastąpi czasowe wstrzymanie produkcji modelu. Prócz walki o przywrócenie uziemionych samolotów do służby, Boeing przygotowuje się także do przekonania opinii publicznej, że samoloty są już bezpieczne.