Pracownicy ATR-a świętowali w piątek (17 grudnia) w Tuluzie dostawę 1600. maszyny ATR, która została dostarczona do Air New Zealand (ANZ). Dostawa jubileuszowego ATR-a stanowi kolejny ważny kamień milowy dla producenta w 40-leciu istnienia firmy i potwierdza niezwykły sukces komercyjny modelów ATR-42/72 oraz jego pozycję na rynku regionalnych samolotów.
To już 1600. turbośmigłowych ATR-ów
Jubileuszowy 1600. ATR to maszyna w wersji 72-600 (ZK-MZF) o numerze seryjnym MSN 1691, która zabiera na pokład 68 pasażerów. Najnowszy nabyte ANZ posiada wystrój kabiny znany pod nazwą Armonia. Maszyna napędzana jest dwoma silnikami Pratt & Whitney model PW127M. Dostawa jubileuszowego 1600. samolotu następuje 3 lata po dostawie jubileuszowego
1500. samolotu w grudniu 2018 r. do Japan Air Commuter.
- Jesteśmy oczywiście dumni z tego osiągnięcia, a ja doceniam ciężką pracę i poświęcenie każdego pracownika ATR, zarówno byłego, jak i obecnego, który doprowadził nas do tego miejsca. Ponieważ niedawno świętowaliśmy 40 lat wprowadzania zmian, jest to doskonały moment, aby pomyśleć o tym, jak ATR wspierał społeczności w całej Nowej Zelandii. Pasażerowie naprawdę polegają na naszych samolotach, aby uzyskać dostęp do możliwości prowadzenia interesów, studiowania lub po prostu zobaczenia się z bliskimi. ATR jest ważnym punktem w lotnictwie regionalnym i mamy ambicję dalszego rozwoju naszego wkładu i pozycji na tym rynku - Stefano Bortoli, dyrektor generalny ATR-a.
Wersja 72-600 to najnowsze samoloty turbośmigłowe europejskiego ATR-a. W porównaniu do starszych modeli -200, znanych kiedyś m.in. z Eurolotu, są znacznie cichsze i oszczędniejsze. Mają także lepszą awionikę (w tym tzw. glass cockpit) oraz zmodernizowaną kabinę pasażerską.
- Bardzo cenimy sobie naszą wieloletnią współpracę z ATR-em i będzie to już 29. samolot, który dołączy do naszej floty od momentu zamówienia ich w 2012 r. W tym czasie flota ATR-ów zwiększyła siatkę połączeń regionalnych linii o ponad 50 proc. i okazała się niezwykle wydajna. Nasze ATR-y pomogły nam zbudować jedną z najlepszych sieci krajowych na świecie i przewiozły około 33,5 miliona pasażerów na ponad 636 tys. lotów po Nowej Zelandii - powiedział Greg Foran, dyrektor generalny Air New Zealand.
Obecnie flota Air New Zealand składa się ze 104 samolotów: 29 ATR-ów 72-600, 18 airbusów A320, sześciu A320neo, siedmiu A321neo, siedmiu boeingów B777-300ER, 14 B787-9 oraz 23 maszyn De Havilland Canada DHC-8-300.
Kartka z kalendarza
Dostawa pierwszego seryjnego samolotu ATR miała miejsce nieco ponad 36 lat temu, a dokładnie 3 grudnia 1985 r. Wtedy pierwszego ATR-a w wersji 42 otrzymała francuska linia Air Littoral. Natomiast pierwsza dostawa ATR-a 72 miała miejsce ponad 32 lat temu, a dokładnie 27 października 1989 r. Wtedy pierwszego ATR-a 72-200 otrzymała linia Finnair. Od ponad 36 lat ciągła popularność modelu ATR 72 wśród operatorów świadczy o jakości tych samolotów i wielu innowacjach, które przeszły przez trzy dziesięciolecia. Jego wszechstronność operacyjna, efektywność ekologiczna i niezrównana rentowność umożliwiły do tej pory, wraz z ATR-em 42, otwarcie średnio 100 nowych tras rocznie, z rekordową liczbą ponad 150 otwartych przez ATR-y w 2017 r.
Najwięcej ATR-ów lata w Azji, bo aż 28 proc. światowej floty. Na kolejnych miejscach jest Europa (26 proc.), Ameryka Północna (15 proc.), Ameryka Południowa (12 proc.) oraz Afryka z Bliskim Wschodem (9 proc.).
Warto także dodać, że
ATR obchodził 4 listopada br. 40-lecie swojego istnienia, świętując przełomowe wydarzenia dla lotnictwa regionalnego w ciągu ostatnich czterech dekad. Producent samolotów turbośmigłowych chce wykorzystać ten kamień milowy, aby spojrzeć w przyszłość, kontynuując wdrażanie innowacyjnych i zrównoważonych technologii do swoich samolotów. Natomiast jeżeli jesteście ciekawi jak powstają samoloty ATR-a, to zapraszamy Was do
obejrzenia naszych zdjęć z linii montażu końcowego tych samolotów w Tuluzie.
Historia ATR-ów w Polsce
Przez floty różnych polskich przewoźników przewinęło się łącznie 35 ATR-ów. Najwięcej rzecz jasna przez dawny Eurolot, bo aż 23 sztuki: 10 ATR-ów 72 i 13 ATR-ów 42. Eurolotowskie ATR-y 72 jednak w pierwszej kolejności były dostarczane do PLL LOT. Dopiero po utworzeniu spółki Eurolot w 1997 r. trafiły pod nowe skrzydła. Pierwszy ATR z polską rejestracją wylądował 1 sierpnia 1991 r., a był nim ATR 72-200 SP-LFA.
Dwa samoloty ATR 42-300 latały w White Eagle Aviation, po jednym w Globus Aviation i JetAir. Cztery ATR-y gościły także w OLT Express Regional. Do tej pory jedynym polskim użytkownikiem ATR-ów pozostaje Sprint Air, mający we flocie 10 sztuk ATR-ów 72-200F/-500F.