Bardzo dobra sprzedaż nowego rosyjskiego odrzutowca Irkut MC–21

Samolot, który wyleasinguje Saratov, może zabrać na pokład aż 211 pasażerów, ale fizycznie w tak dużej wersji jeszcze nie istnieje. Dostawy tej maszyny planowane są na lata 2022–2025. Saratov Airlines jeszcze nie zdecydowały z jakimi silnikami zamówią maszynę – czy będą to dobrze znane silniki Pratt & Whitney PW1400 czy produkowane w Rosji Aviadwigatiel PD-14. Obecnie flota saratowskiej kompanii lotniczej składa się z samolotów Embraer E195, Antonowów AN148 i Jaków 42.

Także linie lotnicze VIM Airlines, operujące z moskiewskiego lotniska Domodiedowo zamówiły większą wersję MC21. Dostawy aż 15 odrzutowców w tym wypadku będą realizowane w latach 2021–2024. Podobnie jak w wypadku Saratov Airlines, decyzji o wyborze producenta silników jeszcze nie ma.

Zamówienie na rosyjski samolot złożyły także Red Wings Airlines, w których barwach latać będzie aż 16 MC-21 300S, mogących zabrać także 211 pasażerów. Dostawy maszyn z rosyjskimi silnikami zaplanowano na lata 2019–2022. Także Angara Airlines zamówiły trzy MC21–300S.

Pierwszy MC-21 odbył swój dziewiczy lot 28 maja. Projekt jest opóźniony o ponad rok, jednak nie należy się temu dziwić zważywszy na jego zakres. Zamówienia składane przez rosyjskich operatorów wskazują na to, że z samolotem wiązane są spore nadzieje. Odrzutowiec jest bowiem tańszy niż podobne konstrukcje Airbusa czy Boeinga. Rosjanie przekonują, że apetyt na paliwo maszyny ma być nawet mniejsze niż Boeinga 737 Max i Airbusa A320Neo. O tym, czy MC-21 może konkurować z renomowanymi produktami konkurentów, przekonamy się z momentem rozpoczęcia jego służby liniowej. Obecnie zamówiono już ponad 200 MC-21. Największe zamówienie – na ponad 50 maszyn – złożył Aerofłot.