Bees Airline uzyskały zezwolenie na obsługę ponad 30 tras

Nowy tani przewoźnik zaczyna ambitnie zwiększać skalę swojej działalności. Teraz po uzyskaniu certyfikatu będzie mógł rozszerzyć oferowanie na piętnaście regularnych połączeń oraz szesnaście czarterowych.

Dwanaście tras będzie rozpoczynać się w porcie Kijów-Żuliany, głównej bazie niskokosztowca z Europy Wschodniej. Stąd jego samoloty polecą do Batumi i Tbilisi w Gruzji, do Araxos, Heraklionu i na Rodos w Grecji, do Burgas i Warny w Bułgarii, do Alicante i Barcelony w Hiszpanii, Tirany w Albanii, Larnaki na Cyprze, a także do Erywania w Armenii.

Poza tym nowe linie lotnicze obsłużą rejsy z Odessy do Tbilisi i Erewania oraz z Lwowa na Rodos. Sieć czarterowa taniego przewoźnika obejmie natomiast loty do kurortów turystycznych w Chorwacji, Egipcie, Czarnogórze i Turcji, a także do Mombasy w Kenii.

Bees Airline posiada aktualnie we flocie dwa boeingi 737-800. Każdy z nich może zabrać na pokład 189 pasażerów. – Do końca bieżącego roku będzie mieć cztery takie samoloty. Każdego kolejnego roku będziemy zwiększać flotę i wzbogacać naszą mapę tras – oznajmił Jewgienij Chanackij, prezes niskokosztowca. Plany na 2022 rok zakładają powiększenie floty do sześciu samolotów i loty z Chersonia oraz Zaporoża.