Rząd Stanów Zjednoczonych nakłada kolejne sankcje na białoruskie linie lotnicze Belavia. Działanie podjęte przez amerykański Departament Handlu motywowane jest świadczeniem pasażerskich oraz frachtowych usług lotniczych samolotami wyprodukowanymi przez Boeinga, mimo, że wcześniej nałożone sankcje zabraniają przewoźnikowi z Mińska wykonywania lotów przy użyciu B737. Białoruski flagowiec jest objęty sankcjami w związku ze wsparciem inwazji militarnej Rosji na Ukrainę przez władze tego kraju.
Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa USA wydało nakaz odmawiający linii lotniczej wszelkich praw wynikających z używania samolotów amerykańskiego pochodzenia. Agencja rządowa USA twierdzi, że Belavia od kwietnia konsekwentnie naruszała kompleksowe zakazy korzystania z eksportowanych z Ameryki sprzętów. Zgodnie z nakazem Departamentu Handlu wydanym przeciwko liniom lotniczym Belavia, firmy na całym świecie mają obecnie zakaz konserwacji, naprawy i innego używania amerykańskich części lub sprzętu do obsługi floty Belavii.
W odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę, 8 kwietnia Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych (BIS) objęło sankcjami wszelkie samoloty, których części składowe pochodzące z Ameryki przekraczają 25 proc.
Belavia łamie sankcje
Ponad połowa floty operacyjnej Belavii składa się z boeingów 737-300 i 737-800. BIS twierdzi, że Belavia kontynuowała po 8 kwietnia loty do i z Białorusi przy użyciu tych samolotów. Dane pochodzące z serwisu do śledzenia lotów FlightRadar wskazują, że linie w dalszym ciągu latają boeingami, łamiąc tym samym nałożone sankcje. Belavia B737 wykorzystywała do lotów do Moskwy i Petersburga w Rosji, Antalyi i Stambułu w Turcji, Batumi i Tbilisi w Gruzji, Szardży w Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Szarm el-Szejk w Egipcie. Łącznie odbyły się 33 takie rotacje.
– Tak jak Białoruś bezprawnie wspiera niesprawiedliwą wojnę Rosji na Ukrainie, jej narodowe linie lotnicze, Belavia, nie przestrzegają naszych eksportowych sankcji – powiedział zastępca sekretarza handlu ds. egzekwowania eksportu, Matthew S. Axelrod. – Uważam, że takie naruszenia były „znaczące, celowe i prawdopodobne, że wystąpią ponownie, a nie techniczne lub wynikające z zaniedbania. Dlatego wydanie nakazu jest konieczne w interesie publicznym, aby zapobiec nieuchronnemu naruszeniu – dodał Axelrod. Rozporządzenie jest wiążące przez 180 dni, po czym może zostać przedłużone, jeśli okoliczności będą wskazywać na dalsze łamanie ograniczeń eksportowych.
„Tymczasowe rozporządzenie zapobiegnie wykorzystaniu przez Belavię jakiejkolwiek amerykańskiej technologii do obsługi floty samolotów, co utrudni liniom lotniczym dalsze latanie” – można wyczytać w wydanym przez Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych dokumencie. Nakaz dotyczy zarówno boeingów, jak i embraerów, które są trzonem floty białoruskiej Belavii. Samoloty, prędzej niż później, będą potrzebowały części czy obsługi przez fachowego mechanika. Brak możliwości skorzystania z takich usług uziemi samoloty.
Ponadto, w oparciu o informacje publicznie dostępne na stronie internetowej Belavii w dniu podpisania rozporządzenia, Belavia „wznowiła loty do Kaliningradu, miasta w Rosji. Ponadto, na tej samej stronie internetowej reklamowane są loty z białoruskiego Mińska do Jekaterynburga i Kazania w Rosji”. Na podstawie tych informacji BIS ma zwiększone obawy dotyczące przyszłych naruszeń nałożonych sankcji.
Wcześniej sankcjami BIS-u objęte były rosyjskie linie
Jest to pierwsza akcja egzekucyjna podjęta przez BIS wobec linii lotniczej na Białorusi w ramach kontroli eksportu narzuconej przez USA. Akcja egzekucyjna ma formę tymczasowego nakazu odmowy (ang. Temporary Denial Order), który odcina Belavii dostęp do wszelkich towarów i technologii amerykańskich.
Stany Zjednoczone podjęły podobne działania przeciwko głównym rosyjskim liniom lotniczym, w tym Aerofłot, Aviastar, Azur Air, Rossiya i Utair, po zidentyfikowaniu, że samoloty produkcji Boeinga, latały i naruszały amerykańskie sankcje.
Sankcje BIS-u zabraniają Belavii dostępu do samolotów pochodzących z USA i uniemożliwiają dostawę części zamiennych produkowanych w USA. To właśnie dostęp do części zamiennych do utrzymania zdolności operacyjnej samolotów wyrządzi największe szkody białoruskiemu operatorowi lotniczemu.
Narodowe linie lotnicze z Białorusi od dawna są objęte sankcjami nałożonymi przez USA i Unię Europejską. W ostatnim czasie firma zajmująca się obsługą naziemną samolotów w Izraelu odmówiła Belavii lotniskowego handlingu. Z tego powodu linie anulowały loty do Tel Awiwu. Loty do Izraela, ze względu na zamknięcie przestrzeni powietrznej dla białoruskich samolotów przez wiele krajów, miały trwać prawie dziewięć godzin.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.