Początkowo, mając na celu zniechęcenie do podróży lotniczych o długości mniejszej niż 500 km, a w tym względy środowiskowe, Belgia chce wprowadzić nowy podatek od wszystkich komercyjnych lotów pasażerskich, odbywających się z belgijskich lotnisk. W pierwszym planie podatek miał być nałożony tylko na wyloty z brukselskiego portu lotniczego. Nowa danina zacznie obowiązywać od 1 kwietnia 2022 roku. Ryanair protestuje i wskazuje, że jest to wsparcie dla Lufthansy.
Nowy podatek od podróży lotniczych został po raz pierwszy ogłoszony na posiedzeniu rządu w sprawie uchwalenia budżetu 12 października 2021 roku i stanowi część rządowej „zmiany podatkowej”, mającej na celu zmniejszenie deficytu budżetowego poprzez zwiększenie dochodów o 300 mln euro w 2022 roku. Nowa danina ma zagwarantować wpływy budżetowe w wysokości 30 mln euro w 2022 oraz 40 mln euro w 2023 i 2024 roku.
Dwa, cztery lub 10 euro podatku
Według doniesień belgijskich dzienników „La Libre Belgique” i „La Derniere Heure” dla lotów na odległość poniżej 500 km (w linii prostej) od belgijskiego lotniska wprowadzony zostanie podatek w wysokości 10 euro. Opłata za wylot w kwocie dwa euro zostanie nałożona, jeśli miejsce docelowe bezpośredniej podróży lotniczej z Belgii znajduje się dalej niż 500 km, ale w dalszym ciągu w obszarze Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). Podatek wyniesie cztery euro, jeśli miejsce docelowe znajduje się poza EOG. Do państw z obszaru EOG zaliczone będą: Austria, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Niemcy, Grecja, Węgry, Irlandia, Włochy, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Malta, Niderlandy, Polska, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Hiszpania i Szwecja.
Według rządowych statystyk transportowych z pięciu głównych belgijskich portów lotniczych – Antwerpii, Brukseli-Zaventem, Brukseli-Charleroi, Liège i Ostendy-Brugii – w roku ubiegłym odleciało łącznie 12 619 612 pasażerów. Z lotniska w Kortrijk szacuje się, że w podróż samolotem wybrało się około 25 tys. pasażerów, lecz do tej pory nie udostępniono oficjalnych wyników przewozowych. Belgijski minister mobilności, Georges Gilkinet, broni wprowadzenia nowego podatku, argumentując decyzję tym, że podobne podatki już istnieją w Holandii i Francji.
Ryanair protestuje
Irlandzkie linie lotnicze uważają, że wprowadzony przez belgijski rząd podatek ma chronić tradycyjne linie lotnicze z grupy Lufthansy kosztem środowiska naturalnego. Ryanair na swoim profilu na Twitterze wskazuje, że 600 tys. pasażerów rocznie lata między Brukselą a Frankfurtem, gdzie odległość pomiędzy miastami to nieco ponad 300 km. 55 proc. pasażerów we Frankfurcie przesiada się na kolejne połączenie. Co najważniejsze, stawka 10 euro nie będzie dotyczyć połączeń tranzytowych. Lufthansa ma przez to zaoszczędzić 10 euro obciążeń podatkowych, co jest nieuczciwą formą wspierania. Według Michaela O’Leary'ego Lufthansa już teraz jest „największym trucicielem”, gdyż wykonuje tysiące lotów bez pasażerów, aby utrzymać sloty na dużych lotniskach, które Ryanair mógłby przejąć.
Tani przewoźnik porównał dwa przypadki. Bezpośredni lot z Brukseli do Lyonu oraz lot tranzytowy przez Frankfurt. W pierwszym przypadku odległość w linii prostej wynosi 577 km, a w drugim 851 km. W obu przypadkach podatek wyniesie dwa euro, co jest według przewoźnika nielegalnym wsparciem dla Lufthansy. Według irlandzkich linii podatek nie jest rozwiązaniem. Powinno się wspierać produkcję zrównoważonych paliw lotniczych. Jeśli rząd belgijski poważnie podchodzi do walki z emisją, nie może zwolnić pasażerów przesiadających się na 300-kilometrowy lot z podatku w wysokości 10 euro.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.