Urząd Lotnictwa Cywilnego Nowej Zelandii (CAA) ponownie certyfikował boeingi 737 MAX. Na tej decyzji skorzystają przede wszystkim linie lotnicze Fiji Airways.
Przewoźnik z Oceanii zamierzał właśnie obsługiwać rejsy do Nowej Zelandii za pomocą odrzutowców producenta z Chicago, które w tym regionie były uziemione przez ponad dwa lata. Przed wybuchem pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 tylko właśnie Fiji Airways realizowały loty boeingami 737 MAX. Żaden inny przewoźnik z tym regionie nie posiada w swojej flocie odrzutowców producenta z Chicago, które na świecie nie latały prawie 20 miesięcy po
katastrofach samolotów należących do Lion Air i Ethiopian Airlines.
Fiji Airways posiadają w swojej flocie cztery
boeingi 737 MAX. Jeszcze jeden zostanie odebrany, zgodnie z warunkami zawartej umowy. Dwa odrzutowce podczas pandemii były zaparkowanie w australijskim Alice Springs. Teraz wrócą na Fidżi, skąd mają latać do Nowej Zelandii oraz być może ponownie do Australii, która również zezwoliła wcześniej na powrót odrzutowców do regularnej obsługi rejsów pasażerskich. Niemniej obowiązujące wciąż ograniczenia w podróżowaniu opóźniają jeszcze wznowienie lotów na trasach do Nowej Zelandii i Australii. Ponowna certyfikacja pechowych samolotów to jednak ważny krok w tym kierunku.
– Dokładnie przeanalizowaliśmy prace podjęte przez Fiji Airways w celu przywrócenia boeingów 737 MAX do służby. Jesteśmy przekonani, że te samoloty są bezpieczne – podkreślił David Harrison, zastępca dyrektora generalnego CAA. – Data dodania tych samolotów do rozkładów lotów między Nową Zelandią a Fidżi nie została jeszcze ustalona, biorąc pod uwagę zmieniającą się sytuację związaną z COVID-19. Pasażerowie mogą być jednak pewni, że wdrożono wszystkie niezbędne ulepszenia bezpieczeństwa – podsumował Harrison.
Jako pierwsze na niebie w regionie powinny pojawić się samoloty oznaczone rejestracjami DQ-FAE i DQ-FAH, które stacjonują w porcie Nadi, obsługującym trzecie pod względem wielkości miasto na Fidżi. Odrzutowce z rejestracją DQ-FAB i DQ-FAD znajdują się jeszcze w Alice Springs. Fiji Airways leasingują wszystkie swoje boeingi 737 MAX od GECAS. Zastąpią one w przyszłości starzejące się boeingi 737-800, które zostaną wycofane.
Flotę przewoźnika z Oceanii uzupełniają dwa airbusy A350-900, jeden A330-300 i pięć A330-200.