Bombardier – kanadyjski producent samolotów – pozwał filię lotniczą japońskiej korporacji Mitsubishi, twierdząc, że byli pracownicy Bombardiera przekazali tajemnice handlowe, aby pomóc Japończykom w ich pracach nad odrzutowcem o zasięgu regionalnym.
Kanadyjczycy złożyli pozew w ostatni piątek w sądzie federalnym w Seattle przeciwko Mitsubishi Aircraft Corporation, Seattle Aerospace Testing Engineering & Certification Inc (AeroTEC) i kilku byłych pracowników Bombardier.
Wszystko żeby przejść certyfikację
AeroTEC współpracuje z Mitsubishi Aircraft w celu stworzenia 90-miejscowego samolotu pasażerskiego. Nielegalne działania miały dotyczyć pomocy przy bardzo trudnym, żmudnym, kosztownym procesie certyfikacji. AeroTEC miało dostarczyć poufne dokumenty i dane związane z certyfikacją samolotów w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.
Bombardier domaga się wstępnego nakazu, aby Mitsubishi Aircraft i AeroTEC nie wykorzystały informacji, o których mówiono. Firma twierdzi, że pracownicy wysłali kluczowe dla sprawy dokumenty na osobiste konta e-mailowe tuż przed opuszczeniem Bombardiera i przystąpieniem do pracy dla Mitsubishi.
Rzeczniczka Mitsubishi Aircraft powiedziała w poniedziałek, że firma uważa, że roszczenie firmy Bombardier było "bezpodstawne". – Przyjrzymy się szczegółom sprawy i wykażemy, że to wszystko nieprawda – dodała.
Problemy z realizacją japońskiego projektu
Prace Mitsubishi nad odrzutowcem średniego zasięgu, pierwszego tego typu japońskiego samolotu od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, opóźniają się i to znacznie. Obecnie oczekuje się, że pierwszy klient odbierze gotowy produkt w 2020 roku. Pierwotnie miało to nastąpić w 2013 roku.
W pozwie, Bombardier oskarżył Mitsubishi Aircraft o złamanie ustawy z 2016 roku o obronie tajemnic handlowych. Japończycy mieli wykorzystać poufne dane i dokumenty uzyskane od byłych pracowników Bombardiera, w celu przyspieszenia procesu uzyskania certyfikacji samolotu.
Smaczku sprawie dodaje fakt, że w sposób oczywisty nowa konstrukcja będzie walczyć na rynku z odrzutowcami Kanadyjczyków z serii C (od lipca tego roku Airbus A220). Przedstawiciele zachodniego producenta zwracają uwagę, że samoloty z tej serii przebyły drogę od koncepcji do pierwszego komercyjnego lotu w ciągu dziesięciu lat, a od 2000 roku od „czystej kartki papieru” do gotowej, certyfikowanej maszyny udało się dojść tylko czterem firmom na świecie.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.