Linie lotnicze Ryanair uruchomią w najbliższym sezonie zimowym dziewięć nowych tras z belgijskiego Charleroi - poinformował niskokosztowiec z Irlandii w oficjalnym komunikacie.
Tani przewoźnik połączy Charleroi z Cork, Dubrownikiem, Goeteborgiem, Kownem, Lamezia Terme, Reggio Calabria, Sarajewem, Tel Awiwem i Triestem.
Ryanair poinformował jednocześnie, że ze względu na wysokie opłaty lotniskowe żadnych nowych tras nie zyska stołeczny port Bruksela-Zaventem. Wcześniej niskokosztowiec zapowiedział również
redukcje stacjonujących samolotów i połączeń z niemieckiego Berlina.
– Koszty operacyjne w porcie Bruksela-Zaventem ponownie wzrosły, co sprawia, że stał się droższy niż większość konkurencyjnych lotnisk europejskich. Niemniej cieszymy się, że możemy uruchomić dziewięć nowych tras z Charleroi – podkreślił Michael O’Leary. Prezes Ryanaira dodatkowo zaapelował do Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej, w sprawie reformy systemu kontroli ruchu lotniczego na Starym Kontynencie.
– Tysiące naszych lotów w Unii Europejskiej łapie opóźnienia, a nawet są anulowane. To efekt niedoborów personelu ATC i złego zarządzania tym systemem. Ursula von der Leyen i Komisja Europejska muszą jak najszybciej go zreformować, żeby zapewnić pasażerom i liniom lotniczym wydajne usługi – podsumował O’Leary.