Brytyjski sektor lotniczy przewiduje spowolnienie tempa wzrostu popytu na loty w najbliższych dekadach spowodowane wyższymi cenami biletów będącymi następstwem prób obniżenia poziomu emisji przez branżę poprzez wykorzystywanie droższych technologii, informuje Financial Times.
“Brytyjskie linie lotnicze, lotniska oraz producenci z branży, zobowiązali się do osiągnięcia zerowego poziomu emisji do 2050 r. i przekonują, że lotnictwo może w dalszym ciągu się rozwijać, nawet gdy w tym samym czasie branża przechodzi dekarbonizację. Jednak w raporcie opublikowanym w poniedziałek (17.4.) koalicja złożona z największych firm w branży przyznaje, że ich przyszły wzrost będzie przyhamowany przez wyższe koszty związane z redukcją emisji, takie jak przejście na czystsze i droższe paliwa oraz systemy handlu emisjami” - czytamy na łamach Financial Times.
“Wzrost kosztów dekarbonizacji lotnictwa nieuchronnie ograniczy popyt pasażerów na loty” - brzmi stanowisko grupy Sustainable Aviation.
Latanie będzie droższe
Według osoby zaznajomionej ze szczegółami raportu, która rozmawiała z FT, władze branży lotniczej opracowały model wzrostu cen biletów w granicach od 10 do 20 proc., który pomógłby sfinansować odejście od zależności od zanieczyszczających środowisko paliw ropopochodnych. Według założeń dokumentu, “ludzie wciąż będą chcieli latać”, dlatego do 2050 r. pojawi się 250 mln dodatkowych pasażerów rocznie.
Matt Gorman, przewodniczący grupy Sustainable Aviation, zasiadający we władzach Międzynarodowego Portu Lotniczego Londyn Heathrow powiedział, że w przyszłości można spodziewać się “zielonego kosztu dodatkowego” dołączonego do latania.
- Jako branża zawsze wspieraliśmy zasadę, że zanieczyszczający muszą płacić… i że branża, oraz ostatecznie pasażerowie, powinni płacić koszty węglowe podróżowania - powiedział Gorman.
Nowe szczegóły
Grupa Sustainable Aviation przedstawiła nowe szczegóły dotyczące tego, w jaki sposób spodziewa się obniżyć emisje pochodzące z lotów startujących z Wielkiej Brytanii o prawie 70 mln ton rocznie, tak by osiągnąć poziom “net zero” do 2050 r. Redukcja popytu w wyniku “zielonego kosztu dodatkowego” dołączonego do latania przełoży się na około 14 proc. z łącznego ograniczenia emisji. Prawie 40 proc. udziału w redukcji emisji wygeneruje przejście na bardziej zrównoważone paliwa, odznaczające się 70 proc. niższym śladem węglowym niż tradycyjne paliwa lotnicze. Kolejne zakładane ograniczenia emisji będą wynikiem m. in. usprawnienia operacji lotniczych, bardziej wydajnych jednostek napędowych oraz offsetu emisji.
W poniedziałek rząd Wielkiej Brytanii ponowił swoje wsparcie dla celu osiągnięcia przez branżę lotniczą neutralnego poziomu emisji do 2050 r., wliczając w to zasadę subwencjonowania niektórych form przejścia na zrównoważone paliwa, bez informowania o szczegółach finansowania, czytamy w FT.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.