Po raz pierwszy od czasów pandemii koronawirusa, linie lotnicze China Southern Airlines odnotowały zysk kwartalny, podobnie jak prywatne linie lotnicze Juneyao Airlines oraz Spring Airlines. Dwie pozostałe linie lotnicze należące do “Chińskiej wielkiej trójki” pomniejszyły straty, informuje Agencja Reutera.
W ostatnim tygodniu października b.r. władze oraz udziałowcy linii lotniczych China Southern Airlines mieli dwie znaczące okazje do świętowania. W poniedziałek 26 października, opublikowane dane firmy analitycznej OAG ujawniły, że pod względem oferowania chińskie linie lotnicze z siedzibą w Kantonie stały się największym przewoźnikiem lotniczym świata, odbierając ten tytuł liniom lotniczym Delta Air Lines, które spadły na trzecie miejsce rankingu, za linie lotnicze American Airlines. W piątek, 30 października, po raz kolejny pojawiła się okazja, by w siedzibie spółki wystrzeliły korki od szampana, po tym gdy opublikowane dane wskazały na to, że China Southern Airlines odnotowały pierwszy kwartał z zyskiem od czasów wybuchu pandemii koronawirusa.
Odbicie w III kwartaleKantoński przewoźnik, który dysponuje największą spośród wszystkich państwowych linii lotniczych z Państwa Środka, siatką krajowych połączeń lotniczych, w III kw. b.r. zanotował zysk netto w wysokości 711 mln juanów, czyli 106,3 mln dolarów. W II kw. China Southern Airlines straciły 2,9 mld juanów, a przed dziewięć miesięcy trwania pandemii straty wyniosły 7,5 mld juanów, przypomina Agencja Reutera.
Wbrew wyrażanym wcześniej nadziejom, inni przewoźnicy należący do “Chińskiej wielkiej trójki”, czyli Air China oraz China Eastern Airlines nie odnotowali zysku w III kw., jednak wykorzystali okres of początku lipca do końca września do znacznego zmniejszenia strat w porównaniu w II kw. tego roku. Przewoźnik narodowy Chin, linie lotnicze Air China, który obsługuje loty m. in. na Lotnisko Chopina w Warszawie, w III kw. zmniejszył stratę do 671 mln juanów w porównaniu z 4,6 mld w II kw, tym samym wyhamowując dziewięciomiesięczną stratę do 10,1 mld juanów.
Linie lotnicze China Easter Airlines, które były jednym z prekursorów sprzedaży
nielimitowanych biletów okresowych i od czasu debiutu tego rozwiązania sprzedawały różnorodne pakiety “all you can fly”, w III kw. ograniczyły stratę netto do 563 mln juanów z 4,6 mld w II kw.
Poprawa dzięki przewozom krajowymGłównym czynnikiem stojącym za poprawą rentowności przewoźników lotniczych z Państwa Środka był wzrost popytu na podróże lotnicze na trasach krajowych, następujący po zadeklarowanym przez władze Chin zwycięstwie nad koronawirusem, który umożliwił lokalnym liniom lotniczym uwolnienie oferowania. Na tym trendzie skorzystały również mniejsze, prywatne linie lotnicze Juneyao Airlines oraz Spring Airlines, które dzięki mniejszej skali działalności na rynkach międzynarodowych, mogły, podobnie jak linie lotnicze China Southern, ogłosić wypracowanie zysków w III kw. b.r. Liniom lotniczym z Chin sprzyjały również takie czynniki jak umocnienie się chińskiej waluty narodowej względem dolara amerykańskiego oraz niskie ceny ropy, a co za tym idzie, niskie ceny paliwa lotniczego.
Nie jest wykluczone, że w IV kw. b.r. sytuacja przewoźników z Państwa Środka ulegnie dalszej poprawie, gdyż zgodnie z planami, liczba przewozów na rynku krajowym nie tylko powróci do poziomu sprzed pandemii, ale znacząco się zwiększy. Oficjalne rozkłady lotów wskazują, że w okresie od końca października do marca przyszłego roku, linie lotnicze z Chin będą wykonywały łącznie ponad 84,6 tys. lotów tygodniowo, czyli 19,8 proc. więcej niż w poprzednim sezonie zimowym, zauważa Agencja Reutera. Z powodu pandemii linie lotnicze z Chin wysyłają samoloty szerokokadłubowe, w przeszłości obsługujące trasy międzynarodowe, do obsługi tras krajowych.
Zwiększone w ten sposób oferowanie może prowadzić do spadku cen biletów na trasach krajowych. W tym samym czasie liczba międzynarodowych połączeń lotniczych do Chin spadnie o 96,8 proc. w porównaniu w tym samym okresem przed rokiem.