China Southern Airlines zawiesiły tymczasowo połączenie z Kantonu do portu Londyn-Heathrow. Rejsy realizowane były airbusami A380 dwa razy w tygodniu.
Między 14 a 28 stycznia nie odbędą się jednak loty CZ303 i powrotny CZ304.
Przewoźnik z południa Chin tłumaczy decyzję rządowymi wskazaniami dotyczącymi zapobiegania rozprzestrzenianiu się wirusa COVID-19.
China Southern Airlines wcześniej z tych samych powodów zawiesiły loty do stolicy Anglii w okresie Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Przewoźnik z Kantonu pod względem liczby oferowanych miejsc jest obecnie trzeci na świecie. O ile jednak na krajowym rynku radzi sobie świetnie, to jednak międzynarodowy oddział boryka się z problemami. Druga i trzecia fala pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, zamykanie granic i szybko zmieniające się ograniczenia w podróżowaniu nadal osłabiają popyt na podróże.
Flota China Southern Airlines składa się z aż 622 samolotów, ale tylko pięć z nich to
Super Jumbo. Dwa A380 są aktualnie zaparkowane. Pod koniec 2019 roku przewoźnik z Kantonu latał do 224 destynacji w 40 krajach. Dwanaście miesięcy później pozostało zaledwie 24 międzynarodowych tras w 22 państwach. Linie lotnicze z południa Chin do Europy wykonują aktualnie jedynie połączenia do Amsterdamu i Paryża, obsługiwane przez airbusa A350-900. Rejsy do Holandii oraz Francji realizowane są tylko raz w tygodniu na zasadzie "on-again-off-again".
Niemniej China Southern Airlines utrzymują wciąż regularne usługi na pięciu kontynentach. Super Jumbo przewoźnika z Kantonu dwa razy w tygodniu latają do Los Angeles, a raz w tygodniu do Vancouver. Druga trasa do Kanady, a konkretnie do Toronto, obsługiwana jest przez Boeinga 777-300. Do największego miasta prowincji Ontario pasażerowie również mogą się przemieścić raz w tygodniu.
Ponadto samoloty A380 linii lotniczych z południa Chin realizują rejsy do Sydney. Do stolicy australijskiej Nowej Południowej Walii
przewoźnik z Kantonu lata raz w tygodniu. Z kolei z pomocą dreamlinera B787-9 obsługiwane jest połączenie z nowozelandzkim Auckland. Żaden inny przewoźnik nie obsługuje takich tras w regionie Oceanii.
Samoloty China Southern Airlines dwa razy w tygodniu latają także do Nairobi. Stolica Kenii jest jednym z niewielu miejsc docelowych, do którego linie lotnicze z południa Chin wykonują rejsy z więcej niż jednego portu w Chinach. Połączenie z Afryką zapewniają raz w tygodniu loty z Changsha w prowincji Hunan, a także z Shenzhen w Delcie Rzeki Perłowej. Rejsy na Czarny Ląd obsługiwane są za pomocą airbusa A330.
Najwięcej destynacji w rozkładzie China Southern Airlines znajduje się siłą rzeczy w Azji. Niemniej częstotliwość tych lotów z Kantonu została mocno ograniczona w czasach pandemii. Większość długodystansowych tras, w tym do japońskiego Tokio, koreańskiego Seulu (w obu przypadkach także z Shenyang), Islamabadu w Pakistanie (wyjątkowo z Wuhan), Dhaki w Bangladeszu, Singapuru, Manili na Filipinach, tajskiego Bangkoku, Rangunu w Mjanmie, malezyjskiego Kuala Lumpur, Wientianu w Laosie, wietnamskiego Ho Chi Minh, indonezyjskiej Dżakarty i Phnom Penh w Kambodży, obsługiwanych jest raz, a najwyżej dwa razy w tygodniu.
Zawieszenie rejsów A380 do Londynu zredukowało tym samym połączenia międzykontynentalne, realizowane z pomocą
Super Jumbo, do Sydney, Los Angeles i Vancouver. Zarządzający
China Southern Airlines zastrzegają wciąż, że sytuacja jest dynamiczna i mogą nastąpić kolejne korekty w rozkładzie lotów międzynarodowych.