Cała flota A380 linii lotniczych Emirates, największego na świecie operatora Super Jumbo, może powrócić do regularnej służby na początku 2022 roku. Tak zakłada Tim Clark, prezes przewoźnika z Bliskiego Wschodu.
Nadzwyczaj optymistyczne nastawienie Emirates oparte jest na założeniu, że w drugim kwartale przyszłego roku nastąpi widoczny postęp w produkcji oraz transporcie szczepionek. - Zapotrzebowanie na podróże zmienia się zawsze w szybkim tempie. Osobiście uważam, że nawet pod koniec przyszłego roku, a najpewniej w pierwszym kwartale 2022 roku wszystkie nasze A380 będą już latać - wyznał Clark w wywiadzie dla "Bloomberg TV".
Opóźniająca się certyfikacja Boeinga 777XPrzewoźnik znad Zatoki Perskiej nie pokłada zbyt dużych nadziei w Boeinga 777X, który nie przebrnął jeszcze procesu certyfikacji. - Nie mam pojęcia, kiedy je nam dostarczą. Miały już być w czerwcu tego roku. Potem okazało się, że będą w 2021 roku, a następnie, że dopiero w 2022 roku. Proces certyfikacji nie zakończył się jeszcze zarówno dla samolotu, jak i jego silnika - podkreślił prezes Emirates.
Linie lotnicze z Bliskiego Wschodu uzyskały niedawno dwa mld dolarów wsparcia od decydentów z Dubaju na pokrycie strat powstałych w wyniku kryzysu wywołanego wirusem COVID-19. Pozytywne nastawienie Clarka zakłada również uzyskanie dodatnich przepływów pieniężnych przewoźnika jeszcze w pierwszej połowie 2021 roku.
Niepewność z potwierdzeniem szczepieniaWedług prezesa Emirates kluczem do szybszego powrotu wszystkich A380 do obsługi tras będzie wdrożenie szczepionki. Nie jest jeszcze jasne tylko, czy linie lotnicze będą wymagać od pasażerów przed podróżą potwierdzenia szczepienia. - To wciąż zbyt wcześnie na takie decyzje. Nie będziemy już teraz zajmować stanowiska w tej sprawie. Myślę jednak, że sami krajowi decydenci zdecydują o tych wymaganiach - podsumował Clark.
Emirates posiadają w swojej flocie 115 samolotów A380.
Super Jumbo linii lotniczych z Dubaju obsłużą pod koniec roku w sumie dziewięć regularnych tras pasażerskich. Największe maszyny przewoźnika z Bliskiego Wschodu latają do Ammanu, Amsterdamu, Dżuddy, Kairu, Kantonu, Londynu, Manchesteru, Moskwy i Paryża.
A380 wykorzystywane są również aktualnie na połączeniach China Southern Airlines z Kantonu do Amsterdamu, Londynu, Los Angeles, Seulu, Tokio, Sydney i Vancouver oraz Asiana Airlines z Seulu do Pohang. Przed rokiem w analogicznym okresie Super Jumbo latały w sumie na 115 trasach na całym świecie.