Chiny pracują intensywnie nad uzyskaniem certyfikatu dla swojego samolotu pasażerskiego, który ma konkurować z boeingiem 737 i airbusem A320. Piąty z sześciu planowanych prototypów C919 wzniósł się w powietrze 24 października br.
COMAC C919 o oznaczeniu 105 rozpoczął swój, trwający 1 godzinę i 37 min, lot w Shanghai Pudong International Airport. Jest to jeden z sześciu samolotów zaplanowanych w programie testowym.
W programie przewidziano poddanie maszyny ekstremalnym warunkom, takim jak bardzowysokie i niskie temperatury. Samoloty są też sprawdzane pod względem wymagań środowiskowych, działania energii elektrycznej i odwadniania. Podobnie jak modele 101, 102, 103 i 104, model 105 przechodzi szereg prób w locie, ale także sprawdzianów statycznych i testów naziemnych.
Poprzednie cztery modele prototypowe odbyły loty w prowincjach Xian, Nanchang i Shandong. Ostatni z zaplanowanych prototypów, C919 106, odbędzie swój pierwszy lot jeszcze do końca bieżącego roku.
COMAC (Commercial Aircraft Corp of China) liczy na uzyskanie certyfikatu dla C919 do 2021 r. Licencja wydana przez Administrację Lotnictwa Cywilnego Chin będzie obowiązywać tylko w Chinach i ewentualnie Azji. COMAC musi jeszcze uzyskać wszystkie zgody amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) i Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA), aby umożliwić sprzedaż C919 na tamtejszych rynkach.
Przypominamy, że 26 września br. rozpoczęła się seryjna produkcja tych samolotów. Choć C919 nie odbył jeszcze żadnego lotu komercyjnego, już sprzedano ponad 300 sztuk. Jest to prawdopodobnie wynik działań Chińskiego przemysłu, który chce konkurować z takimi markami jak Boeing i Airbus. Dlatego COMAC C919 jest tańszy od popularnych B737 czy A320 o około 40 proc.