Niemiecki Condor uruchomi pod koniec lata dwie trasy z Frankfurtu nad Menem do Kanady - poinformował czarterowy przewoźnik w oficjalnym komunikacie.
Od 7 września z największego miasta Hesji będzie można przemieścić się do Toronto i Halifax. Rejsy do stolicy prowincji Ontario zaplanowano trzy razy w tygodniu, a konkretnie w poniedziałki, czwartki i soboty. Loty z kolei do stolicy prowincji Nowa Szkocja będą odbywać się dwa razy w tygodniu, a konkretnie w poniedziałki i czwartki.
Rozkład rejsów Condora jest dostosowany do rozkładu lotów
WestJet, kanadyjskiej linii lotniczej współpracującej z niemieckim przewoźnikiem w Ameryce Północnej. Drugie największe państwo świata otworzy swoje granice dla w pełni zaszczepionych podróżnych z Europy właśnie 7 września. Warunkiem jest jednak zaszczepienie się drugą dawką lub w przypadku niektórych preparatów jedyną wystarczającą (koncernu Johnson & Johnson) na 14 dni przed wylotem do Kanady.
- Nasi klienci długo musieli czekać, aby ponownie móc wybrać się za Atlantyk. Kanada zaprosiła wreszcie wszystkich miłośników podróży po Ameryce Północnej, z czego bardzo się cieszymy. Otrzymaliśmy bowiem w ciągu zaledwie kilku godzin wiele zapytań o nasze rejsy za ocean. Dlatego zdecydowaliśmy zaoferować od września w sumie pięć połączeń w tygodniu z Frankfurtu nad Menem do Kanady - wyjaśnił Ralf Teckentrup, prezes Condora.
Czarterowe linie lotnicze z Niemiec do 26 lipca mają zakaz realizowania rejsów do Chin. To efekt pozytywnych wyników testów na obecność wirusa COVID-19 u dziewięciu pasażerów, podróżujących 27 czerwca z Frankfurtu nad Menem do Xi’an w prowincji Shaanxi. Więcej o tym pisaliśmy w
TYM TEKŚCIE.