Kilka tygodni temu spółka CPK odstąpiła od złożenia wniosku do CEF o dofinansowanie budowy Kolei Dużych Prędkości między Warszawą a Łodzią. Zdaniem wiceministra Piotra Malepszaka, złożenie ich byłoby ośmieszeniem spółki, bo nie miały szans na dofinansowanie. Otwarcie linii jest jego zdaniem realne w 2035 roku.
Odstąpienie przez spółkę Centralny Port Komunikacyjny od
składania wniosków do konkursu w ramach mechanizmu Connecting Europe (CEF) ogłosił Marcin Horała, były pełnomocnik ds. CPK w rządzie PiS. Pyta o nią często również posłanka Paulina Matysiak z Razem. Obecny pełnomocnik rządu Maciej Lasek wyjaśniał, że projekty były niedojrzałe, dlatego zostały wycofane.
Piotr Malepszak, obecny wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za kolej przyznaje, że jest w kontakcie z Maciejem Laskiem w sprawie inwestycji kolejowych planowanych w CPK; spółka i jej pełnomocnik obecnie jeszcze podlegają pod resort funduszy, ale
oba podmioty mają powrócić do Ministerstwa Infrastruktury w najbliższym czasie.
“Nie bądźmy śmieszni” Zdaniem Malepszaka, wycofanie wspomnianych wniosków w żaden sposób nie wpływa na harmongram budowy KDP w Polsce. - Nie ośmieszajmy się. Spółka CPK chciała złożyć wnioski na dofinansowanie etapu budowy, podczas gdy linia jest dopiero na etapie tworzenia dokumentacji projektowej, bez żadnych pozwoleń na budowę - stwierdził Malepszak. Jego zdaniem projekt pochłonąłby… większość całej alokacji konkursu (2,8 mld euro), a w takiej sytuacji dofinansowywane przez Komisję Europejską są inwestycje już realizowane lub nawet bliskie zakończenia. - Jeśli sami siebie nie traktujemy poważnie to nie oczekujmy że inni będą nas traktować poważnie w tak poważnych sprawach jak inwestycje za miliardy - podkreślił wiceminister.
- W CPK chcieli się rzucić z motyką na słońce, na zasadzie “a może się uda”. Nie, nie uda się, poważne instytucje tak nie działają - stwierdził Malepszak dodając, że w całym programie CPK zapisane są “fikcyjne pieniądze”. Jako przykład podał dodanie do programu finansowania projektów, które były przeznaczone do alokowania przez PKP PLK, nie przez CPK.
Polskie KDP najwcześniej w 2035 roku Jako kolejną fikcję Malepszak określił otwarcie w 2028 roku lotniska w raz linią kolejową z docelowym czasem dojazdu 15 minut z Warszawy. - W programie CPK nie ma finansowania budowy dziesięciokilometrowego tunelu na wyjeździe z Warszawy, bez którego te czasy przejazdów są niemożliwe do uzyskania - wskazywał.
- Ja nie będę opowiadał bajek - stwierdził Malepszak, określając realny termin uruchomienia pierwszej linii Kolei Dużych Prędkości w Polsce między Warszawą a Łodzią na 2035 rok. Jednocześnie otwartą kwestią jest to, jaki przewoźnik i tabor będzie ją obsługiwał. - Na to odpowiedzą
trwające w CPK audyty - stwierdził.