Rada Nadzorcza spółki Centralny Port Komunikacyjny ogłosiła w oficjalnym komunikacie wszczęcie postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko członka zarządu. Termin przyjmowania zgłoszeń upływa w dniu 29 stycznia 2024 roku o godz. 12:00.
Rada Nadzorcza przewiduje trzy etapy postępowania. Etap pierwszy obejmuje ogłoszenie o wszczęciu postępowania, przyjmowanie zgłoszeń, weryfikację pod względem formalnym zgłoszeń kandydatów i kwalifikację kandydatów do kolejnego etapu. Etap drugi obejmuje przeprowadzenie rozmów kwalifikacyjnych z kandydatami wyłonionymi w pierwszym etapie. Wreszcie w trzecim etapie nastąpi wyłonienie najlepszego kandydata na stanowisko członka zarządu. Otwarcie zgłoszeń nastąpi nie później niż w dniu 29 stycznia 2024 roku o godzinie 15:00.
Przedmiotem rozmów kwalifikacyjnych będą wiedza o zakresie działalności spółki oraz o sektorze, w którym działa; doświadczenie związane z zarządzaniem i kierowaniem zespołami pracowników; znajomość zasad funkcjonowania spółek handlowych, ze szczególnym uwzględnieniem spółek z udziałem skarbu państwa; znajomość ograniczeń prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne; znajomość zasad nadzoru właścicielskiego; znajomość przepisów prawa w zakresie dotyczącym działalności spółki oraz doświadczenie niezbędne do pełnienia funkcji członka zarządu w spółce.
Rada Nadzorcza spółki CPK zastrzega sobie prawo zakończenia postępowania kwalifikacyjnego, bez wyłonienia kandydata na stanowisko, w każdym czasie i bez podania przyczyn. Więcej szczegółów
TUTAJ.
Odwołanie Wilda i KantakaPrzypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Rada Nadzorcza CPK odwołała dwóch członków zarządu spółki.
Stanowiska stracili prezes Mikołaj Wild i Radosław Kantak, członek zarządu ds. inwestycji kolejowych. Oddelegowany do pełnienia obowiązków prezesa został Filip Czernicki.
Co dalej z CPK?
Od okresu wyborczego, a co interesujące zwłaszcza po przegranej Prawa i Sprawiedliwości, przyszłość CPK jest przedmiotem ożywionej jak nigdy dyskusji. Od tego czasu o zasadności realizacji tego projektu mówił min.
Sebastian Mikosz, był prezesa PLL LOT i Kenya Airways,
Grzegorz Polaniecki, dyrektor generalny Enter Air,
Michał Kaczmarzyk, prezes linii Buzz z Grupy Ryanaira, a także
Anna Midera, prezeska portu lotniczego Łódź oraz
posłanka partii Razem Paulina Matysiak. Dariusz Kuś, były prezes wrocławskiego lotniska, uważa zaś, że CPK nie powstanie, ale w przyszłości warto będzie rozważyć
przeniesienie stołecznego portu do innej lokalizacji.
Dotychczasowy prezes CPK Mikołaj Wild jeszcze niedawno był przekonany, że
CPK powstanie w każdym przypadku, a ustępujący rządowy pełnomocnik Marcin Horała ostrzegał z kolei, że
twarda rezygnacja z CPK trudna i kosztowna oraz stracimy reputację. Były prezes CPK Piotr Malepszak zwracał natomiast uwagę na to, że
lotniczy i kolejowy program inwestycyjny CPK wymagają dokładnego audytu, a także urealnienia prognoz ruchu oraz kosztów. Wreszcie Maciej Wilk, dyrektor operacyjny Flair Airlines i były członek zarządu PLL LOT jest przekonany, że jeśli narodowy przewoźnik będzie mógł skorzystać z nowego lotniczego hubu, takiego jak projektowane CPK,
powinien wykorzystać swoją szansę na sukces. Wilk ostatnio o przyszłości projektu mówi często i zaznacza, że "
kurnik na Okęciu" nie zastąpi porządnego portu przesiadkowego. O tym, że
lepszym rozwiązaniem będzie stworzenie duoportu Lotniska im. F. Chopina i portu Warszawa-Modlin przekonuje zaś zarząd tego ostatniego.