Czech Airlines, na wpół uśpiony flagowy przewoźnik lotniczy Republiki Czeskiej, potwierdził zamiar zwiększenia swojej floty i ponownego uruchomienia kolejnych połączeń. Linie posiadają obecnie flotę zaledwie dwóch aktywnych samolotów, po jednym airbusie A319 i A320. Przewoźnik wyszedł z restrukturyzacji dzięki nowemu inwestorowi i zamierza pozyskać cztery samoloty typu Airbus A220-300 do 2024 roku.
Airbus A319 lata obecnie codziennie, zarówno dla Czech Airlines, jak i dla Smartwings, mniejszościowego właściciela czeskiego przewoźnika. Ostatnio samolot wykonał dla czeskiego flagowca rejs do i z Paryża, natomiast dla Smartwings maszyna odbyła lot do hiszpańskiej Malagi.
A320 również lata dla obu linii. Samolot dla Czech Airlines12 października wykonał rotację z Pragi do Hurghady, a dzień wcześniej poleciał dla Smartwings do i z Antalyi. Paryż, obsługiwany głównie przez A319, i Hurghada, obsługiwana przez A320, to obecnie jedyne trasy, jakie oferują czeskie linie lotnicze. Loty do Paryża-Charles de Gaulle wykonywane są cztery razy w tygodniu. Do położonej nad Morzem Czerwonym Hurghady można polecieć jednym z trzech rejsów, jakie linie oferują w każdym tygodniu.
Zamówienie z 2019 r.
Informacja o A220 to prawdopodobnie ugoda z Airbusem w sprawie roszczeń z 2021 r.
W maju ubiegłego roku Airbus wystąpił z roszczeniami wobec Czech Airlines o łącznej wartości prawie 17 mld czeskich koron (814 mln dolarów) w związku z płatnościami za siedem samolotów (A220 i A320XLR), które zostały zamówione przez flagowego przewoźnika Czech.
Czeska linia poinformowała w październiku 2019 r. o uzupełnieniu ówczesnej floty A319 i A330-300, a także dalszej rozbudowie siatki połączeń, aby dotrzeć na więcej rynków. Według ówczesnych informacji przewoźnika pokład A220-300 skonfigurowany miał być dla 149 pasażerów w jednej klasie podróży, podczas gdy A321XLR zapewnić miał najwyższy komfort w układzie dwóch klas podróży dla 195 pasażerów.
Warto dodać, że w 2019 r. Czech Airlines anulowały część zamówienia na A320neo. Przewoźnik posiadał zamówienie na siedem maszyn tego typu i zrezygnował z czterech. Dlatego Airbus, nie chcąc stracić klienta, zaoferował nową kombinację w postaci dwóch typów samolotów: A220 i A321XLR.
Reorganizacja działalności zakończyła się sukcesem
Dręczone ograniczeniami podróżowania związanymi z koronawirusem i i brakiem pomocy państwa Czech Airlines powiadomiły Urząd Pracy Republiki Czeskiej w lutym 2021 roku, że zamierzają zwolnić całą swoją siłę roboczą, liczącą wtedy 430 pracowników. Linie lotnicze przeszły restrukturyzację biznesową. Zmiana struktury działalności biznesowej zakończała się w czerwcu bieżącego roku.
Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się prawie pewne, że Czech Airlines już nigdy nie będzie latać. Jednak dzięki pozyskaniu nowego inwestora, sytuacja wygląda obecnie obiecująco.
Zupełnie nowa spółka, Prague City Air, wspierana przez dwóch udziałowców prywatnych linii lotniczych Smartwings, jest obecnie właścicielem 70 proc. udziałów w Czech Airlines. Smartwings pozostaje właścicielem pozostałych 30 proc. akcji. Czeskie flagowe linie obchodziły swoje 99. urodziny na początku ubiegłego tygodnia.
Flota do siedmiu samolotów
Plan zakłada, że czeskie linie lotnicze będą miały w średnioterminowej przyszłości około siedmiu samolotów, którymi linie zamierzają obsługiwać sieć połączeń do i ze swojego hubu w Pradze. O nowym planie przewoźnika informuje czeski portal „airways.cz”. W 2023 roku przewoźnik zamierza wydzierżawić dwa airbusy A320. Jednocześnie, jeśli linie znajdą nabywcę, który zechce kupić samolot po ustalonej przez Czech Airlines cenie, spróbują sprzedać swojego jedynego A319.
Następnie, rok później, w 2024 roku, przewoźnik ma nadzieję dodać do swojej floty cztery samoloty typu airbus A220-300. Będą one prawdopodobnie nabywane w drodze długoterminowej umowy dry-leasingu.
W ramach prowadzonej w zeszłym roku procedury reorganizacji działalności linie anulowały zamówienie na trzy samoloty typu airbus A321XLR i cztery A220-300. Skłoniło to Airbusa do ubiegania się o rekompensatę finansową w wysokości prawie jednego miliarda dolarów. Airbusy A220 miały zostać dostarczone pod koniec 2020 roku.