Coraz więcej wozimy transportem lotniczym

Główny Urząd Statystyczny opublikował raport dotyczący transportu w roku 2016. Co oczywiste, opublikowane dane potwierdzają, że liderem wciąż jest transport samochodowy, który w poprzednim roku odnotował kolejny wzrost. Dynamicznie do przodu idzie transport ładunków drogą lotniczą, największe spadki dotyczą natomiast żeglugi śródlądowej.

Na kolei niewielki spadek

Według danych GUS, w roku 2016 transportem kolejowym przewieziono łącznie 222,5 mln ton ładunków. To o 0,8% mniej niż
w roku 2015. Praca przewozowa osiągnęła poziom 50,6 mld tonokilometrów i była ona większa o 0,1% w stosunku do roku poprzedzającego. – Poziom przewozów ładunków mierzony tonokilometrami lokuje polski transport kolejowy na drugim miejscu wśród 28 krajów UE za Niemcami, a przed Francją – informuje Główny Urząd Statystyczny.

Zmniejszenie przewozów w 2016 r., w porównaniu z rokiem poprzednim, dotyczy tak komunikacji krajowej, jak i międzynarodowej. Przy czym spadek przewozów w komunikacji międzynarodowej dotyczy jedynie relacji z portami morskimi – przywóz do portów spadł aż o 9,3% a wywóz z portów o 13,6% (w przewozach drogą lądową obserwowano niewielki wzrost ładunków eksportowanych i importowanych).

Rośnie znaczenie intermodalu

Optymistycznie przedstawiają się dane dotyczące transportu intermodalnego z wykorzystaniem kolei. W 2016 roku przewieziono o 28,8% kontenerów więcej niż w 2015 r. Tu większy wzrost dotyczy przewozów w komunikacji krajowej. Masa przewiezionych ładunków w kontenerach była większa o prawie 24% w stosunku do roku poprzedniego. Udział masy ładunków transportu intermodalnego w ogólnej masie ładunków przewiezionej transportem kolejowym wyniósł 5,74%. To o ponad 1 proc. więcej niż w roku poprzedzającym.

Transport drogowy wciąż na czele

Niezmiennie najwięcej towarów przewozimy samochodami. W roku 2016 przewieźliśmy 1546,6 mln ton ładunków. To wzrost o 2,7%. Praca przewozowa wzrosła natomiast o 11,2%.

Wielkość przewozów ładunków polskim transportem samochodowym wyrażona w tonokilometrach stanowiła 14,7% w ogólnych przewozach Unii Europejskiej. Daje nam to drugą, po Niemcach, pozycję wśród 28 krajów UE. Za nami znajdują się Hiszpania i Wielka Brytania.

Gdyby uwzględnić tylko przewozy międzynarodowe, Polska ma w nim udział wynoszący 25 proc., co daje pierwszą pozycję wśród krajów unijnych.

Coraz więcej w powietrzu

Przewozy ładunków transportem lotniczym wyniosły w 2016 r. 41,4 tys. ton – wynika z danych GUS. To o 10% więcej niż
w 2015 r. Wzrost większym stopniu jest zasługą bardzo dobrych wyników w komunikacji międzynarodowej – wzrost przewozów o blisko 19 proc. W komunikacji krajowej zanotowano spadek aż o 82,6%).

W portach lotniczych w 2016 r. przeładowano o 6,2% ładunków więcej niż w 2015 r. Także tu wzrost dotyczy ruchu międzynarodowego (o 10,5%), natomiast w ruchu krajowym odnotowany został spadek (73,2%).

Żegluga dołuje

Żeglugą śródlądową przewieziono 6,2 mln ton ładunków. Praca przewozowa wyniosła 832,4 mln tonokilometrów. W porównaniu do roku poprzedzającego przewozy były mniejsze o prawie 48%, a praca przewozowa o prawie 62%.

Przewozy ładunków w transporcie międzynarodowym były niższe o prawie 60%, a w transporcie krajowym o 22%.

Morską flotą transportową polscy przewoźnicy morscy przewieźli 7,2 mln ton ładunków, co oznacza 4,1% więcej niż rok wcześniej.

Jak podaje GUS, obroty ładunkowe w polskich portach morskich (międzynarodowy obrót morski i kabotaż) w 2016 r. wyniosły 72,9 mln ton, tj. o 4,9% więcej niż w poprzednim roku. Wzrost obrotów dotyczy wszystkich kategorii ładunkowych.