Demonstracja pod siedzibą LOT-u. „Musi być etat”

Związkowcy Polskich Linii Lotniczych LOT, wspierani przez przewodniczącego Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa, Piotra Szumlewicza i posła na Sejm Macieja Koniecznego z partii Razem, protestowali w środę (10 czerwca) pod siedzibą przewoźnika.

Pracownicy LOT-u nie zgadzają się na trwałe obniżanie dochodów i wymiaru pracy po pandemii koronawirusa. Argumentują, że zarząd i kadra zarządzająca spółki nie doświadczają żadnych obniżek swoich pensji, co jest ich zdaniem zaprzeczeniem idei solidarności z najmniej zarabiającymi. Związkowcy uważają, że linie „wymuszają na nich przejście na samozatrudnienie, co jest niezgodne z prawem”. W tym celu napisali już list do Komisji Europejskiej.

Jak poinformował podczas demonstracji Szumlewicz, 20 czerwca związki szykują kolejną demonstrację. – Punktem wyjścia będzie sytuacja w Polskich Liniach Lotniczych LOT i w całym lotnictwie, ale i szerzej – słyszymy o niepokojących zjawiskach na kolei czy w Poczcie Polskiej – skomentował działacz. – Chcemy pokazać, że świat pracy nie zgadza się na antypracowniczą politykę – zakończył.