W systemie tanich tureckich linii lotniczych pojawiła się możliwość rezerwacji biletów na loty Ankara – Kraków – Ankara. W ostatnim czasie regularny ruch lotniczy pomiędzy Polską a Turcją ożywa, gdyż Turkish Airlines i LOT rozpoczęły oferowanie lotów z Krakowa do Stambułu. Pegasus Airlines zadebiutował na warszawskim Lotnisku Chopina. Wyjaśniamy, jak to jest możliwe, że tanie linie nagle zdecydowały o oferowaniu lotów do Małopolski.
Dużym utrudnieniem dla dalszego wzrostu liczby operacji była do tej pory bilateralna umowa między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej a Rządem Republiki Turcji o transporcie lotniczym, podpisana w Ankarze 25 sierpnia 1967 r. Zawarte jeszcze w czasach PRL-u porozumienie skutecznie blokowało rozwój uśpionego przez politykę rynku bezpośrednich, komercyjnych przewozów lotniczych między dwoma krajami.
Turcja to kraj, który jest popularną destynacją wakacyjną Polaków. Wielu obywateli naszego kraju wybiera ofertę wczasową oferowaną przez wielu touroperatorów i decyduje się spędzić swój urlop na tureckiej bądź egejskiej riwierze. Aby dolecieć do tureckich portów lotniczych, biura podróży zawiązują współpracę z liniami czarterowymi, które mogą bez problemu świadczyć usługi transportu lotniczego między Polską a Turcją. Inaczej miała się sytuacja w przypadku komercyjnych lotów w ramach regularnego ruchu lotniczego.
Zainteresowanie lotami do Polski, oprócz Turkish Airlines, wyrażały także tanie tureckie linie lotnicze Pegasus Airlines. W niedzielę, 4 czerwca, niskokosztowiec z Turcji zainaugurował rejsy między Ankarą a Warszawą.
Teraz przyszedł czas na Kraków. Pegasus Airlines drugą, po Warszawie, trasę do Polski będą obsługiwać dwa razy w tygodniu. Loty będą odbywać się w poniedziałki oraz czwartki. Wyloty wąskokadłubowych samolotów z Ankary zaplanowano na godz. 14:20 i 12:40 czasu lokalnego w Turcji. Lądowanie w porcie im. Jana Pawła II w Balicach przewidziano na godz. 14:10 i 15:50. Rejsy powrotne odlecą o godz. 16:35 lub 14:55 i dotrą do tureckiej stolicy o godz. 20:00 lub 18:20 czasu lokalnego.
Skontaktowaliśmy z Urzędem Lotnictwa Cywilnego (ULC), aby dopytać, czy Pegasus Airlines może bez problemu wykonywać rejsy łączące Ankarę z Krakowem. – Zgodnie ze wskazaną obowiązującą umową bilateralną, przewoźnicy polscy mają prawo do wykonywania rejsów z dowolnego punktu w Polsce do Stambułu i/lub Ankary, natomiast przewoźnicy tureccy z dowolnego punktu w Turcji do Warszawy i/lub drugiego punktu w Polsce – przekazała Rynkowi Lotniczemu Karolina Lisowska, rzecznik prasowa ULC.
Kraków był drugim punktem, do którego mogły latać tureckie linie. Zgodnie z obowiązującym w styczniu postanowieniami tego załącznika polscy przewoźnicy mogą wykonywać regularne połączenia z każdego lotniska (punktu w Polsce) na lotnisko w Stambule lub Ankarze. Ze strony polskiej upoważnienie posiadają Polskie Linie Lotnicze LOT, które mogą oferować rejsy ze wszystkich portów lotniczych w Polsce do Stambułu, a także do stolicy Turcji – Ankary.
Pat negocjacyjny w sprawie większego pojawienia się na polskim rynku, a konkretnie w krakowskim porcie, spowodował, że Turcja podjęła decyzję o zmianie załączniku nr 2 do bilateralnej umowy i zmieniła port docelowy. Kraków został zmieniony na Katowice. Turkish Airlines ogłosiły, że będą latać ze Stambułu do Krakowa. Kilka dni później, chęć obsługi tej samej trasy ogłosiły Polskie Linie Lotnicze LOT. W wyniku negocjacji dwóch przewoźników, w sprawie rozkładu lotów, nastąpił kolejny zwrot akcji.
– Zgodnie z umową strona turecka jako drugi punkt wybrała Kraków (decyzja jest jednostronna i została podjęta w 2023 roku, strona polska nie ma wpływu na powyższy wybór i nie ma prawa jego kwestionowania lub żądania dokonania jego zmiany) – wskazała rzecznik ULC.
Umowa bilateralna Obie strony mają prawo wyznaczyć dowolną liczbę przewoźników uprawnionych do wykonywania regularnych przewozów lotniczych na trasach między Polską a Turcją. – W związku z tym przewoźnik Pegasus Airlines jest uprawniony do wykonywania regularnych połączeń lotniczych pomiędzy Warszawą i/lub Krakowem i dowolnym punktem położonym a terytorium Turcji, bez wymogu renegocjowania umowy bilateralnej – zaznaczyła Karolina Lisowska.
Krakowski port lotniczy, jak i turecki przewoźnik, nie ogłosili jeszcze oficjalnie nowej trasy, lecz bilety są już do kupienia. Biletów nie ma jeszcze w GDS-ach, czyli globalnym systemie rezerwacji biletów lotniczych. Przelot tam i z powrotem kosztuje około 900 złotych. Co ciekawe, podróżni mają możliwość rezerwacji lotów do Moskwy-Wnukowa. Przez Ankarę można polecieć do Jordanii i na Cypr Północny. Z stolicy Turcji można się przesiąść na loty krajowe Pegasusa do Antalyi, Bodrum, Izmiru i Stambułu.