Polacy zyskali możliwość podroży do Chińskiej Republiki Ludowej w ramach ruch bezwizowego. W Państwie Środka można spędzić maksymalnie 15 dni, swobodnie przemieszczając się pomiędzy prowincjami. Na decyzji Pekinu skorzystają Polskie Linie Lotnicze LOT i Air China, które oferują rejsy między stolicami dwóch państw. Jednym z postanowień spotkania Prezydenta RP z chińskim odpowiednikiem jest wola aktualizacji bilateralnej umowy lotniczej między Polską a Chinami.
Chińska Republika Ludowa jest azjatyckim państwem, do którego wjazd był przez wiele lat utrudniony, a wszystko za sprawą dość restrykcyjnej polityki wizowej. Odbijało się to na liczbie zagranicznych turystów odwiedzających Państwo Środka. Przed pandemią władze z Pekinu „zliberalizowały” częściowo przepisy wjazdowe, gwarantując zagranicznym turystom z wybranych państw otrzymanie wizy tuż po przylocie na lotniska w Guangzhou, Pekinie, Szanghaju, Xiamen, czy Xi’an.
Ruch bezwizowy dla Polaków
Turyści, jeśli mieli bilet do państwa trzeciego i rezerwację noclegu, mogli otrzymać wizy ważne 144 godziny, lecz największym obostrzeniem był nakaz przebywania wyłącznie w prowincji, w której znajduje się port wlotu. Niemożliwe był przylot do np. Pekinu i wylot z Szanghaju.
W zeszłym roku chińskie władze zdecydowały o objęciu państw, takich jak Francja, Hiszpania, Niemcy, Węgry czy Włoch ruchem bezwizowy, który pozwalał obywatelom tych państw na swobodne przebywanie w Chinach przez okres 15 dni. Obecna wizyta Andrzeja Dudy, prezydenta Rzeczypospolitej w Pekinie, poskutkowała tym, że oprócz podpisania kilku umów gospodarczych Chiny postanowiły jednostronnie dołączyć Polskę do krajów objętych ruchem bezwizowym.
Do Chińskiej Republiki Ludowej, na 15 dni, można będzie lecieć już o 1 lipca. Dość szybko, lecz jeśli popatrzy się na system polityczny Chin, to można zobaczyć, że decyzje Xi Jinpinga, sekretarza generalna Komunistycznej Partii Chin, który jest jednocześnie przewodniczącym Chińskiej Republiki Ludowej, realizowane są w trybie natychmiastowym.
Nowe loty z Polski do Chin?
Informacja o ruchu bezwizowym z pewnością ucieszy polskich turystów, lecz powinna ona wywołać pozytywne reakcje linii lotniczych, które łączą lotniczo oba kraje. Obecnie samoloty latają jedynie między Warszawą a Pekinem, a rejsy oferują Polskie Linie Lotnicze LOT i Air China. Dreamlinery LOT-u i A330 narodowego przewoźnika Chin rejsy z i do Polski realizują z wykorzystaniem portu pekińskiego portu Capital.
Operator znad Wisły nie planował przywracać rejsów do portu Daxing, lecz ułatwienia wizowy mogą decyzję skorygować.
Jednym z postanowień spotkania głów państw Polski i Chin jest chęć renegocjacji bilateralnej umowy lotniczej, co jest potwierdzaniem wcześniejszych informacji Rynku Lotniczego o
„lotniczej ofensywie nowego rządu” i negocjacji nowych umów lotniczych z wieloma państwami. – „Obydwie strony wyrażają wolę aktualizacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Chińskiej Republiki Ludowej o cywilnym transporcie lotniczym w celu zapewnienia liniom lotniczym lepszych możliwości wykonywania regularnych połączeń lotniczych w odpowiednim czasie. Obydwie strony doceniają wysiłki podejmowane dwustronnie w celu zapewnienia obsługi lotów, będą dalej wspierać linie lotnicze w stopniowym zwiększaniu częstotliwości i obsługiwanych destynacji w ramach obsługi regularnych połączeń lotniczych na trasach między Polską a Chinami oraz zapewnią ułatwienia dla bezpośrednich operacji lotniczych przy jednoczesnym zapewnieniu uczciwej konkurencji” – wskazano w komunikacie prasowym.
Obecnie bramą Europy Środkowo-Wschodniej na Chiny jest Budapeszt, z którego można bezpośrednio polecieć aż do siedmiu miast w Państwie Środka. W ostatnim czasie Rynek Lotniczy sprawdził
ofertę Air China w przypadku podróży z Warszawy przez Pekin do Hong Kongu. Z kolei
produkt Xiamen Airlines przetestowaliśmy w czasie niedawnej podróży między Amsterdamem a Australią.