Luzowanie obostrzeń daje nadzieję, że wzorem ubiegłego roku, na czas gorących miesięcy wróci przysłowiowa normalność – także w podróżach. Sprawdzamy, jak do tego gorącego okresu przygotowuje się port lotniczy Olsztyn-Mazury w Szymanach.
Lotnisko w Szymanach, jak każde, odczuwa efekty pandemii i wprowadzonych obostrzeń. W roku 2020 z lotniska Olsztyn-Mazury skorzystało 62 395 pasażerów. W porównaniu z rokiem 2019, jest to spadek o 59,57 proc. – Od początku tego roku do końca kwietnia obsłużyliśmy 3 291 pasażerów. Już od 13 miesięcy pasażerski ruch lotniczy na naszym lotnisku odbywa się w cieniu trwającej pandemii Covid-19, co w ogromnym stopniu wpłynęło na spadek liczby podróżnych – mówi Dariusz Naworski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury.
Aktualnie pasażerowie mogą korzystać z całorocznego połączenia Polskich Linii Lotniczych LOT do Krakowa. Rejsy na tej trasie odbywają regularnie, a od maja liczba lotów została zwiększona do trzech tygodniowo - poniedziałki, środy i piątki. Pomimo czasowego wstrzymania lotów zagranicznych, przewoźnicy niskokosztowi planują ich wznowienie już na początku czerwca. I tak Wizz Air planuje loty od 1 czerwca do Dortmundu. Rozkład zaplanowany jest na dwa loty tygodniowo (wtorki, soboty), a od 17 czerwca na trzech tygodniowo (dodatkowa rotacja w czwartki). Od 5 czerwca przewoźnik powrócić ma także z trasą do Londynu Luton. Rozkład zaplanowany jest na dwa loty tygodniowo (wtorki i soboty). Z kolei Ryanair planuje 4 czerwca wznowienie lotów z Szyman do Londynu Stansted. Rozkład zaplanowany jest na dwa loty tygodniowo (poniedziałki i piątki).
Nowością w letniej siatce połączeń lotniska Olsztyn-Mazury są loty do Wrocławia oferowane przez Ryanair. Loty na nowej trasie rozpoczną się już 2 lipca, a pasażerowie będą mogli korzystać z nich dwa razy w tygodniu – w poniedziałki i piątki. Daje to doskonałą okazję do zaplanowania weekendowego wypadu czy też dłuższego urlopu w stolicy Dolnego Śląska. – Cały czas prowadzimy rozmowy i negocjacje z liniami lotniczymi – naszymi obecnymi partnerami i nowymi przewoźnikami – zainteresowanymi uruchomieniem lotów z lotniska Olsztyn-Mazury. Stwarzamy optymalne warunki rozwoju siatki połączeń i jesteśmy otwarci na współpracę, jednak ostatecznie to przewoźnik decyduje o otwarciu nowej trasy. Mamy nadzieję, że niebawem będziemy mogli pochwalić się nowymi kierunkami – mówi Naworski.
Zarządzający lotniskiem wyjaśniają, że przede wszystkim chcieliby rozwijać siatkę połączeń o kierunki, które są najbardziej pożądane przez mieszkańców województwa. Wymienia się przede wszystkim Oslo, Dublin i Eindhoven. – Ważne jest również rozwijanie oferty lotów czarterowych w ruchu wyjazdowym na trasach typowo urlopowych – Bułgaria, Hiszpania, Grecja czy Chorwacja. Położenie naszego lotniska w regionie Warmii i Mazur – uznawanym za jeden z najpiękniejszych regionów Polski i Europy – stwarza też możliwości do rozwoju potencjału turystycznego ruchu przyjazdowego np. z Niemiec, Wielkiej Brytanii czy Norwegii, czym są zainteresowane zagraniczne biura podróży – podkreśla rzecznik.
Jaki pułap obsługi podróżnych wyznaczył sobie zarząd lotniska na obecny rok? – Wszystko zależy od tego kiedy faktycznie wróci do nas zagraniczny ruch pasażerski i w jakim stopniu zmobilizują się do podróży np. osoby zaszczepione przeciw Covid-19. Szacujemy, że liczba pasażerów, którzy skorzystają z lotniska Olsztyn-Mazury w 2021 roku może wynieść ok. 67 tysięcy – wyjaśnia Naworski.