Dubaj: Zamknięcie pasa startowego blisko. Emirates zawieszą nawet 500 lotów

Jedne z największych linii lotniczych świata są zmuszone podjąć tę decyzję ze względu na nadchodzącą wielkimi krokami modernizację południowego pasa startowego na międzynarodowym lotnisku w Dubaju. Od 16 kwietnia do 30 maja tego roku, czyli łącznie przez 45 dni, port będzie obsługiwać operacje lotnicze wyłącznie na jednym pasie startowym.

Nawet 500 lotów odwołanych

Wiele lotów Emirates zostanie odwołanych, przełożonych na inną godzinę, albo realizowanych przez inny samolot, tak aby ograniczyć niedogodności dla pasażerów. W rezultacie we wspomnianym okresie 45 dni przewoźnik nie będzie wykorzystywał do 48 samolotów, a łączna liczba lotów Emirates spadnie o 25%.

Poprzedni raport specjalistów z Routes Online wskazywał, że z tygodniowego rozkładu lotów Emirates anulowanych może zostać blisko 500 lotów na 111 trasach. Rzecznik Emirates zapewnia jednak, że żadna z tras nie zostanie zawieszona całkowicie w okresie zamknięcia drogi startowej. W przeciwieństwie do innych dużych międzynarodowych lotnisk, loty lądują i startują w Dubai International przez całą dobę, nie ma więc regularnych przestojów w planowaniu prac konserwacyjnych.

Mniejsza częstotliwość połączeń oznacza, że dostępnych będzie również mniej miejsc, co może podnieść ceny biletów lotniczych Emirates. Linie chcą temu zapobiec, dlatego na wielu trasach zastąpią Boeinga 777 większym samolotem typu Airbus A380. Rzecznik Emirates nie udziela odpowiedzi na pytanie, jaki wpływ na wyniki finansowe linii lotniczych w tym roku będą miały zamknięcia.

Ile straci Emirates?

Eksperci sugerują jednak, że strata finansowa giganta lotniczego może być znaczna. W 2014 roku międzynarodowe lotnisko w Dubaju działało na jednym pasie startowym przez 80 dni, aby umożliwić prace konserwacyjne na lotnisku. Emirates musiał uziemić wówczas 19 samolotów i zmniejszyć całkowitą przepustowość o 9%. Utracone przychody wyniosły wtedy 467 mln dolarów.

W tamtym okresie przewoźnik miał w swojej flocie 231 samolotów i obsłużył w tamtym roku 49 mln pasażerów. Obecnie posiada 268 maszyn i przewozi ponad 58 milionów pasażerów. Linie lotnicze twierdzą, że do 48 samolotów będzie uziemionych podczas zamknięcia drogi od kwietnia do maja. Zdaniem ekspertów dobrą stroną tej sytuacji jest fakt, że Emirates będą mogły zweryfikować rentowność tras, które nie zostaną zamknięte podczas remontu pasa startowego.

Strategia wzrostu Emirates koncentrowała się wcześniej na budowaniu udziałów i obecności na rynkach zagranicznych. Teraz, gdy działalność linii rozszerzono na całym świecie, zwiększenie wykorzystania i zyskowności wydają się być priorytetami.

Remont nieunikniony

Po raz pierwszy informacja o planach zamknięcia południowego pasa pojawiła się w lutym ubiegłego roku. Jest ono konieczne ze względu na potrzebę utorowania drogi kompleksowym pracom remontowym, które polegają na umieszczeniu około 60 tys. ton asfaltu i 8 tys. m3 betonu, aby wzmocnić i wyrównać drogę startową i sąsiednie drogi kołowania.

Południowy pas startowy Dubai International wymaga prac remontowych w celu zwiększenia bezpieczeństwa, poziomu usług i przepustowości. Prace spowodują ograniczenie przepustowości lotniska o około 43 procent. Port lotniczy w Dubaju to jedno z najruchliwszych lotnisk na świecie. Pod koniec ubiegłego roku obsłużyło swojego miliardowego pasażera.