Duzi polscy przedsiębiorcy apelują o CPK

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, po pyrrusowym zwycięstwie PiS w wyborach parlamentarnych, stanęła pod znakiem zapytania, choć Donald Tusk, który objął kolejny raz urząd premiera RP, zapewniał w swoim exposé, że przyszłość CPK "rozstrzygnie się w sposób transparentny".

Maciej Lasek zastąpił Marcina Horałę na stanowisku pełnomocnika ds. CPK, kadrowa "miotła" wymieniła składy rady nadzorczej i zarządu spółki odpowiedzialnej za projekt kolejowo-lotniskowy. Przetargi na audyty, które miały odpowiedzieć, czy zasadna jest kontynuacja projektu zostały albo unieważnione, albo wydłużony został okres prac. Przetargi, które zostały unieważnione, są przeprowadzone "siłami własnymi spółki".

Apel polskich przedsiębiorców

O kontynuację budowy portu w Baranowie apelował już Krzysztof Domarecki, główny akcjonariusz Grupy Selana, która zajmuje się produkcją i dystrybucją chemii budowlanej. Teraz, list do premiera RP, Donalda Tuska, w którym zawarty został apel o budowę nowego lotniczego hubu w Polsce, wystosowała Rada Polskich Przedsiębiorców Globalnych, zrzeszająca 19 największych polskich firm, które prowadzą działalność na zagranicznych rynkach. W skład Rady wchodzą firmy, takie jak Adamed, Canpack, Cinkciarz.pl, Columbus Energy, FAKRO, G2A PL, Green Holding, Inter Cars, Maspex, Mercator Medical, Oshee, Rohlig Suus, Selena FM, Synthos, Unimot, Wawrzaszek ISS, Wielton oraz Wiśniowski.

„Zwracamy się z wyrazem poparcia dla budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, w sposób uwzględniający długoletnie, wielopokoleniowe potrzeby polskiej gospodarki, racjonalizm, transparentność i efektywność podejmowanych decyzji operacyjnych oraz maksymalne wsparcie polskich przedsiębiorców będących wykonawcami projektu” – napisali w liście polscy przedsiębiorcy.

Polskie firmy wskazują, że "Centralny Port Komunikacyjny jako wielki punkt przesiadkowy i przeładunkowy jest projektem podnoszącym globalną konkurencyjność polskiej gospodarki, jak również przynoszącym szereg innych korzyści gospodarczych". Co ciekawe, w liście wskazano, że CPK nie jest projektem PiS-u, a koncepcją, o której rozmawia się od długiego czasu. - "Trzydzieści pięć lat po rozpoczęciu demokratycznych i wolnorynkowych przemian w naszym kraju apelujemy o przyjęcie równie długofalowego podejścia do rozwoju gospodarczego i cywilizacyjnego Polski” - zaapelowali przedsiębiorcy w liście do Donalda Tuska.

Motor napędowy gospodarki

Sygnatariusze listu są zdania, że CPK będzie kołem napędowym polskiej gospodarki, gdyż w procesie budowy uczestniczyć będzie wiele rodzimych firm. - "Znaczną część wykonawców stanowić będą polskie firmy, dla rozwoju których inwestycje publiczne związane z realizacją projektu mogą być kluczowe” - zaznacza Rada Polskich Przedsiębiorców Globalnych. CPK ma być szansą na rozwój nie tylko branży budowlanej, ale różnych branż, które stanowią o sile polskiej gospodarki, która w ostatnich latach odnotowała znaczący postęp. Budowa lotniska i szprych kolejowych ma uczynić Polskę jeszcze bardziej konkurencyjnym rynkiem na świecie. Nowe lotnisko, oprócz zwiększenia liczby pasażerów, towarów i cel - zdaniem Rady - wywołała pozytywny efekt w postaci ekspansji na zagraniczne rynki kolejnych polskich firm.