EasyJet planuje wznowić niewielką liczbę lotów w przyszłym miesiącu - poinformowała stacja "Sky News". Nadal będą wymagane ścisłe protokoły bezpieczeństwa dla pasażerów i załogi. Najważniejsze będzie noszenie ochronnych maseczek na usta i nos na pokładzie samolotów.
Tani przewoźnik rozpocznie swoje usługi 15 czerwca od połączenia z Niceą z portu lotniczego Londyn-Gatwick. Do siatki krajowych tras dołączą natomiast Bristol, Birmingham, Liverpool, Newcastle, Edynburg, Glasgow, Inverness i Belfast.
EasyJet oprócz szeregu problemów związanych z odwołanymi operacjami lotniczymi w wyniku kryzysu wywołanego wirusem COVID-19, doświadczyła również
włamania chińskich hakerów. Przestępcy uzyskali dostęp do adresów e-mail oraz danych na temat podróży dziewięciu mln osób, a także do informacji o kartach kredytowych ponad dwóch tys. klientów. Złą sytuację potęguje jeszcze wewnętrzne napięcie w firmie, ponieważ założyciel linii Sir Stelios Haji-Ioannou zamierza poprzez piątkowe głosowanie akcjonariuszy odwołać prezesa.
Tani przewoźnik uzyskał już 600 mln funtów rządowego wsparcia w ramach gwarantowanej pożyczki i odesłał tysiące pracowników na tymczasowe bezpłatne urlopy. Wznowienie lotów zagranicznych nastąpi po uzgodnieniach z odpowiednimi organami regulacyjnymi wybranych krajów. Kroki obejmują noszenie maseczek ochronnych przez klientów oraz personel pokładowy i naziemny, a także lepsze czyszczenie i dezynfekcję samolotów oraz dostępność chusteczek dezynfekujących. Na pokładach maszyn nie będą również świadczone usługi gastronomiczne.
- To są starannie zaplanowane kroki, które podejmujemy w celu stopniowego wznowienia działalności. Będziemy nadal uważnie monitorować sytuację w całej Europie, aby po zniesieniu większej liczby ograniczeń harmonogram z czasem był dostosowywany do zapotrzebowania. Chcemy mieć pewność, że działamy wydajnie na trasach, których oczekują od nas klienci - wyznał Johan Lundgren, prezes przewoźnika z siedzibą w Luton.
EasyJet jest drugą największą w Europie i trzecią na świecie tanią linią lotniczą. Tylko Southwest Airlines i Ryanair są wyżej w rankingu. Główne węzły przewoźnika to porty Londyn-Luton, Londyn-Gatwick, Londyn-Stansted, Berlin-Schoenefeld, Genewa, Edynburg, Glasgow, Liverpool, Manchester, Newcastle, Dortmund, East Midlands, Bazylea, Paryż-Roissy-Charles de Gaulle, Paryż-Orly, Mediolan-Malpensa, Bristol, Madryt-Barajas i Lyon-Saint-Exupery.
Flota 478 maszyn, z dominującymi modelami Airbusa A320-200 i wycofywanego stopniowo A319-100, obsługiwała przed wybuchem pandemii 129 destynacji. Firma z Luton zatrudniała 15 tys. pracowników i obsłużyła w ubiegłym roku ponad 96 mln pasażerów.