Linie lotnicze Fiji Airways ogłosiły plany wznowienia od 4 lipca rejsów do Adelajdy. To będzie już czwarta trasa do Australii egzotycznego przewoźnika z wysp na Oceanie Spokojnym.
Loty do Adelajdy z Nadi zostaną wznowione po trzech latach przerwy. Połączenie zaplanowano dwa razy w tygodniu, a konkretnie w poniedziałki oraz czwartki. Rejsy obsłużą boeingi 737 MAX 8, które mogą zabrać na pokład 186 pasażerów.
Wylot z Nadi ustalono na godz. 7:15 lokalnego czasu. Odrzutowiec amerykańskiego producenta wyląduje w południowej Australii o godz. 11:20. Rejs powrotny odleci z Adelajdy o godz. 12:35 i wyląduje na największym lotnisku archipelagu o godz. 20:15 lokalnego czasu.
Dla Fiji Airways będzie to już czwarta trasa do Australii. Przewoźnik z Pacyfiku dwa razy dziennie lata także do Sydney, a raz na dobę do Brisbane i Melbourne.
– Cieszymy się ze wznowienia naszej czwartej australijskiej trasy. Wzrost liczby odrzutowców w naszej flocie pozwali nam zaspokoić popyt na loty do Adelajdy. Czekamy z niecierpliwością na pierwszych gości z Australii Południowej – podkreślił Andre Viljoen, dyrektor zarządzający i prezes Fiji Airways.
– Zdajemy sobie sprawę, że popyt na międzynarodowe loty z Australii jest wciąż stłumiony. Podróżni z naszego kraju pragną znów wyruszyć za granicę. Fiji Airways dostrzegły siłę naszego rynku. Będzie więc wspaniale ponownie obsługiwać połączenie z Fidźi, które zawsze było niezwykle popularnym celem podróżny wśród obywateli Australii Południowej – dodał Brenton Cox, dyrektor zarządzający lotniskiem w Adelajdzie.
Flota Fiji Airways składa się aktualnie z trzynastu samolotów. Pięć z nich to boeingi 737 MAX 8, a dwa wersji 737-800. Ponadto przewoźnik dysponuje trzema szerokokadłubowymi airbusami A330-200, dwoma wersji A350-900 oraz jednym A330-300. Wśród obsługiwanych destynacji są również m.in. Auckland, Christchurch i Wellington w Nowej Zelandii, Honolulu na Hawajach oraz Los Angeles i San Francisco w Kalifornii, a także Hongkong, Singapur i Tokio w Azji Południowo-Wschodniej.