Saudyjska niskokosztowa linia flyadeal poinformowała o anulowaniu zamówienia 30 boeingów B737 MAX 8 wraz z opcjami na kolejnych 20 samolotów tego typu. Jest to już drugie anulowanie zamówienia od czasu uziemienia tych maszyn w marcu br.
Flyadeal postawiło obecnie na airbusy A320neo. Podczas poniedziałkowej (8 lipca) konferencji prasowej poinformowano, że linia łącznie chce użytkować 50 maszyn tego typu, a zamówienie składa się z 30 samolotów i 20 opcji. Dostawy nowych maszyn dla przewoźnika mają zacząć się w połowie 2021 r. Obecnie flota flyadeal, należącego do linii Saudia, składa się z 11 airbusów A320. Linia oczekuje na dostawę kolejnych dziewięciu A320ceo (od lessorów) oraz 30 A320neo.
Saudia zamawia dla flyadeal
Problemy B737 MAX
Problemy i pytania o bezpieczeństwo najnowszego wąskokadłubowego samolotu amerykańskiego producenta zaczęły się po
katastrofie boeinga 737 MAX 8 linii Ethiopian Airlines, który wykonując rejs ET302 rozbił się wkrótce po starcie z lotniska w Addis Abebie. Katastrofa
drugiego B737 MAX 8 (wcześniej rozbił się MAX linii Lion Air) doprowadziła do
uziemienia tych samolotów przez władze lotnicze na całym świecie. Jak długo będą uziemione te samoloty? Tego dokładnie nie wiadomo, ale źródła zbliżone do Boeinga mówiły o dwóch, a nawet w najgorszym wypadku o sześciu miesiącach, teraz pojawiają się głosy, że samoloty mogę nie wrócić do służby nawet do grudnia tego roku. Wiemy także, że
pojawiły się nieprawidłowości przy certyfikacji systemu MCAS, za którą ostatecznie odpowiadał Boeing, a nie FAA. Dowiedzieliśmy się również, że piloci linii Ethiopian Airlines postępowali zgodnie z procedurami.
Tak głoszą wyniki wstępnego raportu przyczyn katastrofy lotu ET302. Dokument został zaprezentowany podczas konferencji prasowej w stolicy Etiopii. W ostatnich dniach FAA poinformowało o
kolejnym problemie z system MCAS, a EASA informowała Boeinga o tym, że
autopilot 737 MAX nie wyłączył się w niektórych sytuacjach awaryjnych.